[W MAGAZYNIE] Kto może zostać liderem elektromobilności w Polsce?

PwC i PSPA zbadają, jaką rolę odgrywa elektromobilność w polskich firmach, instytucjach i samorządach. Zebrane odpowiedzi posłużą do opracowania rankingu, którego zadaniem będzie wskazanie podmiotów najbardziej zaangażowanych w rozwój tego segmentu w Polsce. Na podstawie przeprowadzonego badania zostaną wyłonieni Liderzy Elektromobilności 2018.

Celem badania zainaugurowanego wspólnie przez PwC oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych (PSPA) jest uzyskanie odpowiedzi na pytanie, czy firmy prywatne i przedsiębiorstwa z sektora publicznego inwestują w elektromobilność i dostrzegają szanse związane z jej rozwojem w Polsce. Do udziału w badaniu zaproszono również instytucje i samorządy aktywne w obszarze zrównoważonego transportu.

Aby wziąć udział w badaniu i wskazać swoją aktywność w obszarze EV, wystarczy wypełnić ankietę internetową, dostępną pod adresem: www.pwc.pl/lider-elektromobilnosci-2018.

Badanie jest kierowane do wszystkich podmiotów i instytucji, które mają związek z elektromobilnością w Polsce. Nie muszą to być wyłącznie producenci pojazdów elektrycznych, infrastruktury czy komponentów. Mogą to być także dostawcy usług lub firmy pozornie niezwiązane z branżą, które tylko użytkują w swojej flocie pojazdy elektryczne, mają plany w tym zakresie, badają taką możliwość albo realizują inne projekty i inicjatywy związane z rynkiem pojazdów elektrycznych.

Ogłoszenie Liderów Elektromobilności 2018 odbędzie się podczas Warsaw Motor Show w dniach 15-18 listopada br. Zestawienie firm, instytucji i samorządów najbardziej zaangażowanych w rozwój tej sfery w Polsce zostanie także opublikowane w formie raportu.

CEL BADANIA

Jak informuje PSPA, badanie nie tylko pozwoli wskazać najaktywniejsze podmioty w obszarze elektromobilności, ale umożliwi także zebranie opinii na temat rozwoju rynku oraz planów w tym zakresie. Ponadto uwidoczni największe obawy czy przeszkody opóźniające popularyzację zrównoważonego transportu w Polsce.

Tymczasem potencjał biznesowy tego globalnego megatrendu dostrzega coraz więcej krajowych podmiotów. Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych, największa organizacja branżowa związana z rynkiem elektromobilności i paliw alternatywnych w Polsce, zrzesza już 50 przedsiębiorstw. To zarówno polskie, jak i zagraniczne firmy z wielu branż. Należą do nich nie tylko aktywni uczestnicy rynku zrównoważonego transportu, ale również podmioty, które dopiero planują podjęcie działalności w obszarze elektro- lub gazomobilności.

PSPA zrzesza m.in. przedstawicieli sektora motoryzacyjnego, transportowego, infrastrukturalnego, paliwowego, energetycznego, finansowego i prawnego. Co istotne, w ostatnim czasie na polskim rynku zainteresowanie elektromobilnością wykazują zarówno skromne start-upy, jak i wielkie koncerny, stanowiące często własność Skarbu Państwa.

USTAWA O ELEKTROMOBILNOŚCI I PALIWACH ALTERNATYWNYCH

Poważnym impulsem do rozwoju rynku pojazdów nisko- i zeroemisyjnych w Polsce stała się ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych, która weszła w życie 22 lutego br. Celem ustawodawcy było uregulowanie rynku paliw alternatywnych w Polsce, szczególnie w zakresie energii elektrycznej i gazu ziemnego. Ustawa tworzy system umożliwiający budowę do 2020 r. publicznej infrastruktury ładowania EV, a także tankowania pojazdów CNG i LNG. Inwestycje te mają się przyczynić do rozwoju transportu nisko- i zeroemisyjnego, a w konsekwencji doprowadzić m.in. do zmniejszenia poziomu zanieczyszczenia powietrza.

Co istotne, ustawa przewiduje system zachęt, w tym zniesienie akcyzy na samochody elektryczne, większe odpisy amortyzacyjne dla firm, zwolnienie ich z opłat za parkowanie. Ponadto wprowadza nakaz udziału pojazdów napędzanych energią elektryczną we flocie części organów administracji centralnej oraz wybranych jednostek samorządu terytorialnego.

Proces legislacyjny związany z ustawą o elektromobilności przebiegał w szybkim tempie ze względu na kary grożące Polsce w razie opóźnienia implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/94/UE z dnia 22 października 2014 r. w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. W konsekwencji akt prawny był niedopracowany, na co wskazywali przedstawiciele branży. Liczne uwagi do ustawy zgłosiło również Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.

Zarzuty, które stawiano ustawie w jej pierwotnym brzmieniu, dotyczyły m.in. zapisu stanowiącego, że każda stacja ogólnodostępna musi przejść badanie Urzędu Dozoru Technicznego. Jednak do chwili obecnej nie ukazało się rozporządzenie, które regulowałoby sposób przeprowadzenia takiego odbioru. W konsekwencji ustawa zablokowała w praktyce możliwość oddawania nowych stacji do użytku. Ponadto nakazywała, aby ogólnodostępne stacje ładowania były przyłączone bezpośrednio do sieci OSD. Tymczasem większość stacji ładowania jest przyłączona do sieci innych obiektów, np. centrów handlowych, hoteli, biurowców, co jest rozwiązaniem wygodniejszym oraz znacznie tańszym. Ustawie zarzucano również np. nielogiczne zapisy odnoszące się do hybryd typu plug-in. Regulacje w oryginalnym brzmieniu nie dopuszczały pojazdów tego rodzaju do korzystania z miejsc parkingowych zlokalizowanych przy ogólnodostępnych stacjach ładowania samochodów elektrycznych.

USTAWA O ZMIANIE USTAWY O BIOKOMPONENTACH I BIOPALIWACH CIEKŁYCH ORAZ NIEKTÓRYCH INNYCH USTAW

Większość z budzących kontrowersje przepisów ustawy o elektromobilności została poprawiona dzięki ustawie o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw, która weszła w życie pod koniec lipca br. Wspomniany akt prawny zakłada ponadto powołanie do życia kolejnego instrumentu wsparcia dla rozwoju tego sektora w Polsce, tj. Funduszu Niskoemisyjnego Transportu (FNT). Zadaniem FNT będzie wspieranie projektów związanych z rozwojem rynku EV oraz transportu opartego na paliwach alternatywnych. Dzięki Funduszowi zostaną dofinansowane projekty wymienione m.in. w Planie Rozwoju Elektromobilności w Polsce, Krajowych Ramach Polityki Rozwoju Infrastruktury Paliw Alternatywnych oraz ustawie z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

Nowelizacja ustawy o biokomponentach wprowadza tzw. opłatę emisyjną w wysokości 80 zł od 1000 l paliw wprowadzonych na polski rynek. Środki z opłaty w 85% mają trafić do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zaś w 15% – właśnie do FNT. Środki FNT mają zostać przeznaczone m.in. na rozbudowę infrastruktury tankowania wodoru i gazu ziemnego oraz ładowania pojazdów elektrycznych. Fundusz dofinansuje też np. producentów nisko- i zeroemisyjnych pojazdów oraz transport ekologiczny, a także wesprze nabywanie pojazdów elektrycznych i ich odpowiedników zasilanych CNG, LNG oraz wodorem.

Wydawać by się mogło, że polski ustawodawca stanął na wysokości zadania i stworzył solidne podstawy rozwoju transportu nisko- i zeroemisyjnego. Jednak mimo generalnie pozytywnie ocenionej nowelizacji prawo w naszym kraju w dalszym ciągu nie przewiduje najskuteczniejszych środków wsparcia elektromobilności, jakimi są dopłaty bezpośrednie oraz zwolnienia z VAT-u przy zakupie pojazdów elektrycznych. Przykłady licznych krajów pokazują, że to instrumenty nie tylko najbardziej efektywne, ale wręcz konieczne dla rozwoju rynku samochodów nisko- i zeroemisyjnych.

W pewnej mierze lukę wynikającą z niedoskonałości prawa mogą wypełnić innowacyjne przedsiębiorstwa, stawiające na nowe rozwiązania i dobrą jakość oferowanych przez siebie produktów oraz usług. Wyłonienie liderów elektromobilności nagrodzi te podmioty, których działania w największym stopniu wspierają rozwój zrównoważonego transportu w Polsce.

Jan Wiśniewski – PSPA

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *