Europejscy kierowcy coraz chętniej wyposażają samochody w technologie jazdy półautonomicznej – wynika z raportu Ford Car Buying Trends 2015.
Ford sporządził szczegółowy raport na temat tego, jakie wyposażenie wybierali jego klienci z 22 krajów europejskich. W dokumencie znajdziemy m.in. informacje o tym, że najpopularniejszymi kolorami są biały, czarny, srebrny, szary i niebieski. Bardziej interesujące są jednak dane dotyczące wyposażenia w elektroniczne systemy.
Producent wskazuje, że rośnie popularność systemów ułatwiających parkowanie, pomagających w unikaniu kolizji czy utrzymujących stałą prędkość oraz odległość od poprzedzających pojazdów. – Producenci samochodów, w tym Ford, wciąż pracują nad pojazdami w pełni autonomicznymi, ale klienci już teraz chętnie korzystają z inteligentnych technologii, które sprawiają, że jazda i parkowanie są łatwiejsze i bezpieczniejsze-– mówi Roelant de Waard, wiceprezydent działu Marketingu, Sprzedaży i Serwisu Ford of Europe. – Widzimy rosnącą popularność rozwiązań, które redukują stres podczas jazdy i sprawiają, że poruszanie się samochodem jest przyjemniejsze. Przykładowo, kierowcy bardzo szybko przywykli do systemów, które odnajdują miejsca postojowe i same parkują – dodaje de Waard.
Ford podaje, że Active Park Assist, czyli system wyszukujący miejsca postojowe i umożliwiający automatyczne parkowanie, był wybierany przez 34% kupujących, co oznacza wzrost w stosunku do zeszłego roku o 6%. Największą popularnością cieszy się w Szwajcarii (został zamontowany w 72% nowych aut), Holandii (62%) i Hiszpanii (61%).
Active City Stop (obniża ryzyko najechania w tył poprzedzającego pojazdu) trafił do 13% aut (wzrost z 7%). System ten szczególnie upodobali sobie nabywcy ze Szwecji (59%), Norwegii (58%) i Szwajcarii (41%).
W tych samych krajach z salonów wyjechało najwięcej samochodów systemem pomagającym utrzymać właściwy pas ruchu (Szwecja 51%, Norwegia 28%, Szwajcaria 21%), a popularność tego rozwiązania wzrosła w Europie w ciągu roku o 20%.
Więcej niż połowa Fordów w ciągu ostatniego roku została wyposażona w jedną z wersji tempomatu (52% w porównaniu do 48%), w tym w tempomat adaptacyjny, który dostosuje prędkość do poprzedzającego pojazdu, również jadącego wolniej od nas. Najwięcej Fordów z tempomatami kupiono w Turcji (86% nowych samochodów), Finlandii (84%) i Szwecji (80%).
Wymienione systemy oferują w zasadzie wszyscy duzi producenci. Ceny tego typu rozwiązań spadają, a część z nich jest coraz częściej dostępna w wyposażeniu seryjnym. Co to oznacza dla menadżerów floty?
Wyposażenie floty w samochody, które automatycznie hamują w razie wykrycia zagrożenia i samodzielnie parkują może obniżyć szkodowość w firmie. Warto rozważyć, czy nie lepiej dopłacić za tego typu wyposażenie i porównać ewentualne wydatki z kosztami, jakie ponosi firma z powodu stłuczek i wypadków.
Trzeba mieć jednak na względzie to, że nic nie zastąpi umiejętności. Kierowcy muszą mieć świadomość, że systemy nie zawsze uratują ich w awaryjnej sytuacji, a podczas automatycznego parkowania muszą zwracać uwagę na otoczenie.