Kupujący bardzo ostrożnie podchodzą do zakupu aut z drugiej ręki, od nieznanego sprzedawcy, bez możliwości zbadania historii pojazdu. My oferujemy zdecydowanie bezpieczny zakup – mówi Marcin Woźniak, kierownik Salonu Aut Poleasingowych LeasePlan.
W Polsce coraz więcej firm decyduje się na leasing bądź wynajem długoterminowy samochodów. Wiąże się to z określonymi kosztami miesięcznymi ponoszonymi na flotę aut, jak też zdecydowanie mniejszymi obowiązkami dla fleet managera. Po trzech latach pojazdy są zwracane i sprzedawane. Nie każdy ma jednak dostęp do aukcji, na których takie auta można kupić. LeasePlan kierując się potrzebami klientów, zauważył lukę na rynku i postanowił działać. Efektem jest pierwszy w Polsce salon aut poleasingowych, który został otwarty w Warszawie przy ul. Malowniczej 29. O planach oraz założeniach dot. tego przedsięwzięcia opowiada kierownik placówki Marcin Woźniak.
MF: Nowy salon to nowe wyzwania, szczególnie że jesteście pionierami w tej dziedzinie. Jak według Pana przyjmie się na rynku takie rozwiązanie?
Marcin Woźniak: Jest jeszcze za wcześnie, żeby oceniać, ale ja jestem dobrej myśli. Sam mam wieloletnie doświadczenie w sprzedaży aut do klienta indywidualnego i wiem, jak bardzo dynamiczny jest to rynek. Wierzę, że jest na nim jeszcze niezagospodarowane miejsce dla salonu takiego jak nasz. Kupujący bardzo ostrożnie podchodzą do zakupu aut z drugiej ręki, od nieznanego sprzedawcy, bez możliwości zbadania historii pojazdu. My oferujemy zdecydowanie bezpieczny zakup. Jest to ogromna wartość dodana i oszczędność czasu dla osób zainteresowanych kupnem aut używanych.
Czy pomysł na tego typu salon aut poleasingowych jest Państwa autorskim pomysłem, czy może jest to wzorzec zaczerpnięty z Zachodu?
Spółki grupy LeasePlan z krajów takich jak Francja, Holandia, Niemcy czy Hiszpania mają już praktykę w prowadzeniu placówek podobnych do warszawskiego salonu LeasePlan. Cieszymy się, że możemy bazować również na ich doświadczeniach. Wyniki sprzedażowe w grupie także pozwalają nam mieć ogromną nadzieję na rozwój salonu. W 2014 r. LeasePlan sprzedał w Europie ok. 9 tys. aut poleasingowych przez sieć detaliczną. To bardzo dobry wynik.
Jaka jest Państwa grupa docelowa?
Poprzez salon po raz pierwszy wychodzimy ze swoją ofertą do klienta indywidualnego. Dla nas grupa docelowa to każdy zainteresowany kupnem auta z pełną historią użytkowania. Nie mamy ograniczeń pod tym względem. W naszym salonie można znaleźć samochody dla rodzin, właścicieli MŚP czy pierwsze auto na urodziny pełnoletniego dziecka. Naszym wyróżnikiem jest właśnie różnorodność pod względem marek i modeli. Każda osoba zainteresowana kupnem auta używanego znajdzie tu auto na swoje potrzeby. W salonie klienci znajdą samochody w zasadzie z każdej sieci dilerskiej w Polsce. To naprawdę bogaty wybór.
W jaki sposób przygotowywane są samochody do sprzedaży? Czy pełna pielęgnacja, jaką wykonujecie przed wystawieniem aut, dotyczy tylko wybranych modeli czy może całej gamy?
Przygotowując auto do sprzedaży, dbamy o szczegóły. Każdy samochód, który po okresie leasingu trafia do nas, jest standardowo przygotowany do wystawienia w salonie. Na ten proces składa się m.in. sprawdzenie płynów eksploatacyjnych, diagnostyka elektroniczna, sprawdzenie podwozia, wyważenie kół, renowacja lakieru, czyszczenie wnętrza, kompleksowe mycie auta i przygotowanie do oględzin przez rzeczoznawcę SGS. W ten sposób auto jest praktycznie gotowe do wyjazdu i sprzedaży.
Czy macie jakieś kryteria doboru samochodów, które wystawiane są na sprzedaż, np. maksymalny przebieg?
Do sprzedaży przygotowywane są wszystkie auta, które wracają po kontrakcie. Ich stan zarówno techniczny, jak i wizualny jest naprawdę bardzo dobry. Rzetelnie pokazujemy przebieg samochodu i rok produkcji. Są to samochody nie starsze niż czteroletnie.
Samochodami poleasingowymi w wielu przypadkach interesują się osoby prywatne szukające możliwości kupienia pojazdów nieco taniej. Czy wbrew pozorom dość wysokie ceny zakupu nie będą odstraszać klientów?
Tak jak wspomniałem, w naszym salonie znajdą Państwo tylko sprawdzone samochody z pełną historią. Każde z tych aut było serwisowane, monitorowane przez cały okres obowiązywania kontraktu i wiemy o nim w zasadzie wszystko. Ceny aut są uśrednione i dopasowane do rynku. Pamiętajmy także, że są to auta stosunkowo nowe, mające do 4 lat. W większości są to również modele z bogatym wyposażeniem.
Jakie usługi finansowania są dostępne u Państwa w salonie? Czy można np. wziąć wybrany pojazd w leasing?
Auto w salonie można kupić na kredyt, płacąc własnymi środkami i oczywiście można je również wziąć w leasing. Jesteśmy elastyczni i otwarci na potrzeby naszych klientów.
Czy są jakieś założenia, jeżeli chodzi o sprzedaż?
To pierwszy tego typu salon w Polsce, więc możemy na razie szacować. Mamy oczywiście doświadczenia w sprzedaży aut poleasingowych do odbiorcy hurtowego, co pozwoliło nam na przyjęcie realnych moim zdaniem założeń na nowym rynku. Będziemy dążyć do tego, aby rocznie sprzedawać minimum 1000 aut.
Jakie według Pana są szanse, aby salon aut poleasingowych odniósł sukces, a co za tym idzie – by sieć dilerska znacząco rozrosła się na terenie kraju?
Na chwilę obecną, tak jak wspominałem, jest za wcześnie, aby cokolwiek oceniać. Rynek aut używanych jest naprawdę duży, a rokrocznie w Polsce sprzedaje się ok. 350 tysięcy nowych aut i co najmniej 750 tysięcy sprowadzanych z zagranicy. Statystyki te pokazują, że jest dla nas na tym rynku miejsce i ja w to mocno wierzę. Tym bardziej że Salon Aut Poleasingowych LeasePlan to prawdziwy salon. Komfort zakupu możemy porównać ze standardami salonów dilerskich, który do tej pory dostępny był tylko dla klientów kupujących nowe auta. To pierwsze takie rozwiązanie w Polsce.