Podczas jazd testowych zorganizowanych przez Toyota Motor Poland oraz Toyota Radość mogliśmy zapoznać się z hybrydowymi modelami Prius i RAV4 oraz wodorową nowością, czyli Mirai.
Toyota Mirai
Toyota Mirai to samochód przyszłości o dość futurystycznych kształtach. Nadmuchane zderzaki z wielkimi atrapami wlotów powietrza, małe, LED-owe reflektory, dzielone światła tylne czy ostre przetłoczenia sprawiają, że trudno tego samochodu nie zauważyć, jeżeli w ogóle będzie nam dane go zobaczyć. W Polsce jak na razie zostały zarezerwowane jedynie dwa pojazdy i to na określony czas.
Wnętrze Miraia zapewnia odpowiedni komfort. Wysokiej jakości materiały, dotykowe ekrany wkomponowane w deskę rozdzielczą czy cztery wygodne fotele są tego najlepszym dowodem. Dzięki udanemu połączeniu czerni i bieli ma się wrażenie jakbyśmy podróżowali samochodem z segmentu premium.
W aucie zastosowany jest napęd TFSC opracowany przez Toyotę. Zespół napędowy składa się z ogniw paliwowych o mocy 155 KM, wzmacniacza napięcia (do 650 woltów) oraz zbiorników sprężonego wodoru.
Do przechowywania wodoru zastosowano zbiorniki wzmocnione trójwarstwową strukturą złożoną m.in. z włókna węglowego i wytrzymałego tworzywa. Jest to jeden z ważniejszych elementów ponieważ w baku przechowywany jest wodór sprężony do 70 MPa (około 700 barów). Producent deklaruje, że tankowanie auta trwa 3 minuty. Ze względu na brak tego typu stacji w Polsce, Mirai został napełniony wodorem przy wykorzystaniu mobilnej stacji, przez co ten proces znacznie się wydłużył.
Wrażenia z jazdy Toyotą Mirai są nieco zbliżone do jazdy typowymi samochodami elektrycznymi, z tą różnicą, że nie będziemy z paniką w oczach szukać gniazdka elektrycznego po przejechaniu 80-100 km. Wodorowy samochód japońskiego producenta jest w stanie pokonać ponad 500 km. Gdyby nie fakt, że w kraju nie ma jak zatankować tego typu pojazdów to mogłyby one zrobić furorę. Na chwilę obecną Miraia można kupić m.in. w Niemczech. Jego cena wynosi 66 tys. euro.
Toyota Prius
Drugim samochodem z jakim mogliśmy się zapoznać była Toyota Prius. Jest to już czwarta generacja tego modelu. Zmiany jakie zaszły w porównaniu do poprzednika są widoczne gołym okiem. Auto zbudowano na nowej platformie TNGA. Dzięki temu możliwe było zdecydowanie lepsze rozplanowanie wszystkich podzespołów.
Mimo dość nowatorskich kształtów, jakie wpisały się w renomę Priusa, to auto prezentuje się całkiem dobrze. Duże szpiczaste światła przednie, ostre przetłoczenia na masce, pionowe reflektory tylne, idealnie zgrywające się liniami nadwozia mogą przypaść do gustu zdecydowanie większej liczbie klientów niż druga generacja modelu.
Dzięki zwiększonej o 60% sztywności konstrukcji, niżej umieszczonemu środkowi ciężkości (o 25mm), zastosowanemu wielowahaczowemu zwieszeniu tylnej osi i wydajniejszego napędu hybrydowego, sprzęgniętego z przekładnią e-CVT znacząco poprawiło się zachowanie auta na drodze. Jest ono mniej kanapowe, a dzięki nowej skrzyni biegów przyjemniejsze i cichsze przy dynamiczniej jeździe.
Auto zostało również doposażone pod względem bezpieczeństwa. Na jego pokładzie znajdują się takie systemy jak: PCS, PD, LDA, RSA, AHB, ACC, BSM, RCTA czy SWS. Jest to wiele skrótów ale ogólnie wszystkie wspomagają kierowcę.
Krótka jazda testowa pozwoliła sprawdzić, że nowy Prius praktycznie niczym się nie różni od nowych samochodów osobowych, pod względem prowadzenia i zachowania na drodze. Różnicą jest natomiast zużycie paliwa, które w cyklu mieszanym nie przekracza 4 l/100 km.
Toyota RAV4 Hybrid
Nowością niedawno wprowadzoną na rynek jest pierwszy w historii SUV z napędem hybrydowym. Poliftingowa wersja RAV4 otrzymała kosmetyczne zmiany. Poprawiono nieco stylistykę przodu oraz tyłu oraz zastosowano nieco lepsze materiały we wnętrzu auta.
Co ciekawe w zależności czy mamy do czynienia z odmianą FWD czy AWD do dyspozycji mamy jeden albo dwa silniki elektryczne. W wersji z napędem na obie osie występuje dodatkowy silnik elektryczny o mocy 68 KM, który jest umieszczony na tylnej osi. Dzięki temu auto nie potrzebuje wału napędowego.
Ogólnie nowa RAV-ka napędzana jest układem składającym się z 2.5 litrowej benzynowej jednostki napędowej oraz silnika elektrycznego. Łączna moc wynosi 197 KM, co pozwala osiągnąć 100 km/h w 8,3 sekundy przy zachowaniu racjonalnego zużycia paliwa.
Nowa RAV4 może po raz kolejny okazać się hitem sprzedaży. Dzięki dostępności odmiany hybrydowej możliwe, że zainteresują się tym autem firmy, które mają proekologiczną politykę wewnętrzną.
Toyota posiada najbardziej rozbudowaną gamę aut ekologicznych. Dzięki temu japoński producent posiada zdecydowaną większość udziału w rynku. Poza tym tego typu pojazdy są przyszłością motoryzacji. Nie ma co się oszukiwać transport musi ewoluować aby stał się jak najmniej szkodliwy dla środowiska. Toyota pokazuje jak powinno się to robić.
