[WYWIAD] Zdrowie kierowców zawodowych

Zdrowie kierowców zawodowych to istotny temat. Dzięki ich ciężkiej pracy możemy się cieszyć dostawami na czas. Niestety ostatnie doniesienia alarmują, że sytuacja jest cały czas niepokojąca. O problemach związanych ze zdrowiem tej grupy zawodowej, postanowiliśmy porozmawiać z Panią Patrycją Rubik z Fundacji Truckers Life.  

MF: Czy kiepski stan zdrowia kierowców zawodowych jest dużym problemem w Polsce?

Jest ogromnym problemem, bo dotyczy grupy zawodowej liczącej ok. 700 000 osób. Biorąc pod uwagę, że 2/3 z nich ma nadwagę i otyłość, możemy szacować, że u ponad 450 000 kierowców występuje podwyższone ryzyko wystąpienia chorób serca. A gdy Ci kierowcy wyjeżdżają na drogi, problem przestaje dotyczyć już samej grupy zawodowej, ale nas wszystkich, bo wszyscy jesteśmy użytkownikami dróg.

MF: Opracowali Państwo raport dotyczący zdrowia kierowców zawodowych. Na jakiej zasadzie były przeprowadzone badania?

Przebadaliśmy losowo dobranych kierowców zawodowych w przedziale wiekowym od 18 do 62 lat. Badanie obejmowało analizę składu ciała, dzięki której uzyskaliśmy informacje na temat m.in. wieku metabolicznego, masy tkanki tłuszczowej, masy tkanki beztłuszczowej czy zawartości wody w organizmie. Ustalimy także wskaźnik podstawowej przemiany materii w kcal. Poza samym badaniem stanu zdrowia sprawdziliśmy ich nawyki i świadomość.

MF: Na jakich aspektach zdrowia/chorób skupili się Państwo podczas badań kierowców?

Raport miał na celu określenie stanu zdrowia polskich kierowców zawodowych, poprzez analizę sposobu żywienia i nawyków żywieniowych. Skupiliśmy się więc na występowaniu nadwagi i otyłości, która najczęściej jest zaczątkiem innych, poważnych chorób.

MF: Czy problem otyłości i chorób sercowo-naczyniowych jest poważny wśród tej grupy zawodowej? Czy jest to wyniki złej diety i nieświadomości żywieniowej?

Siedzący tryb pracy, brak aktywności fizycznej i trudności z utrzymaniem zbilansowanej diety to główne przyczyny złej kondycji kierowców zawodowych. Statystyczny trucker tygodniowo spędza za kółkiem prawie 50 godzin, a wysiłek fizyczny, jakiego wymaga od niego praca ogranicza się do załadunku i rozładunku. W ciągu dnia spożywa średnio 3 posiłki, każdy z nich po ok. 3000 kcal, bo takie jedzenie serwowane jest w większości przydrożnych restauracji. Świadomość, że nie wiadomo, kiedy nastąpi kolejna przerwa na posiłek sprawia, że kierowca najada się na zapas. Wyliczono, że podczas 8 godzin pracy spala średnio 720 kcal, jeśli oczywiście nie znajdzie czasu na chwilę dodatkowej aktywności. Cała różnica pomiędzy ilością przyjętych a spalonych kalorii odkłada się w postaci tłuszczu. Efekt – aż 68% kierowców zawodowych cierpi na nadwagę i otyłość, tym samym będąc narażonymi na m.in. cukrzycę, nadciśnienie tętnicze, chorobę wieńcową, udar mózgu, niewydolność serca.

MF: Czy brak wystarczającej liczby kierowców zawodowych na polskim rynku może wpływać na ich zły stan zdrowia?

Tak, ale powiedziałabym, że bardziej sama specyfika tego zawodu przekłada się na problemy ze stanem zdrowia kierowców. Praca pod presją czasu, wiele godzin w pozycji siedzącej, brak możliwości odpoczywania tam, gdzie się chce i kiedy się chce. Do tego wciąż niewiele miejsc, które oferują pożywne i zdrowe posiłki. Do tego dochodzi świadomość kierowców w zakresie prowadzenia zdrowego stylu życia i na temat ich własnego stanu zdrowia. Ta rośnie, ale wciąż jeszcze nie idą za tym takie zmiany w nawykach, które przekładałyby się znacznie na poprawę stanu zdrowia kierowców i bezpieczeństwa na drogach.

MF: Czy powstające siłownie na punktach MOP są dobry rozwiązaniem, aby zachęcić kierowców do aktywnego wypoczynku podczas obowiązkowego postoju?

Siłownie były pierwszym narzędziem, które daliśmy kierowcom, aby łatwiej było im zachować aktywność w trasie. Z drugiej strony, widoczne na stacjach, były też takim uświadamiaczem, sygnałem dla nich, że powinni zwrócić uwagę na to, jaki styl życia prowadzą. Siłownie Fundacji Truckers Life można znaleźć na stacjach paliw, parkingach, Miejscach Obsługi Podróżnych czy serwisach samochodów ciężarowych nie tylko w kraju, ale i za granica. Obecnie sieć liczy ponad 100 obiektów w Polsce, Niemczech, Czechach i na Litwie.

MF: Jakie ćwiczenia powinien wykonywać kierowca zawodowy, aby nieco bardziej zadbać o zdrowie?

Wszystko zależy od indywidualnych upodobań kierowców. Ze sportem jest tak jak ze wszystkim innym – jeśli będziesz zmuszał się do czegoś, czego nie lubisz, prędzej czy później to porzucisz. Dlatego najlepiej po prostu uprawiać tę aktywność sportową, którą najbardziej się lubi. Prowadzimy kampanię #ACTIVETRUCKER, w której w przestrzeni social media gromadzimy grupę aktywnych i zdrowych kierowców. Mamy wśród nich biegaczy, miłośników sportów siłowych, sztuk walki czy crossfitu. Wydaliśmy też aplikację #ACTIVETRUCKER, która zawiera plany ćwiczeniowe przygotowane specjalnie dla kierowców zawodowych. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie w zależności od celu, jaki chce osiągnąć.

MF: W jaki sposób przeciwdziałać złemu stanu zdrowia kierowców? Czy należy edukować w tym względzie jedynie kierowców czy może i pracodawców?

Tegoroczny raport pokazał, że edukacja jest potrzebna. Mimo rosnącej wiedzy i świadomości kierowców, wciąż nie idą za tym duże zmiany nawyków. Taki proces zawsze wymaga czasu, ale żeby zmiana nastąpiła, cała branża powinna dążyć do poprawy świadomości kierowców i zachęcenia do dbania o zdrowie. Ogromna jest tutaj rola pracodawców, którzy dbając o swoich pracowników mogą wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach, a dodatkowo troszcząc się o zdrowie kierowców, zyskać w ich oczach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *