Jaguar F-Pace R-Dynamic – elegancja z kocim pazurem

Jaguar F-Pace jest doskonałym przykładem SUV-a z segmentu premium i dowodem na to, że Brytyjczycy wiedzą, jak zadbać o szczegóły. Face lifting sprawił, że zyskał on bardziej agresywny wygląd oraz lepsze multimedia.

Już na pierwszy rzut oka Jaguar F-Pace budzi pozytywne emocje. Mimo iż model ten obecny jest na rynku od 2016 r., wciąż wygląda atrakcyjnie i elegancko. Naszym zdaniem to jeden z najładniejszych SUV-ów klasy średniej premium. Face lifting z 2020 r. sprawił, że zyskał on jeszcze więcej sportowego charakteru i prezentuje się bardziej masywnie. Charakterystyczne dla tego modelu są wąskie lampy, po liftingu jeszcze bardziej przymrużone, ze zmienioną grafiką. Między nimi znajduje się powiększony grill, a na zderzaku potężne wloty powietrza.

Sportowa elegancja
W kabinie również widać brytyjski styl i sportową elegancję. Wszystkie elementy wykończenia wnętrza są dobrej jakości i solidnie spasowane. Dominują miękka skóra wysokiej jakości, drewno oraz aluminium. Nawet zapach świadczy o tym, że mamy do czynienia z klasą premium.
Przy okazji liftingu przeprojektowano również deskę rozdzielczą, są nowe kratki nawiewów, atrakcyjniej wyglądające cyfrowe zegary, które działają sprawnie i oferują sporo możliwości konfiguracji, a także wydłużono listę wyposażenia. Ciekawie prezentują się wykonane z białej skóry fotele z motywem jaguara na oparciach, a co najważniejsze są komfortowe i dobrze wyprofilowane. Lista wyposażenia opcjonalnego jest długa, możemy wybrać wielokierunkową elektryczną regulację siedzeń, wentylację, podgrzewanie i funkcję masażu (w topowej wersji wyposażenia R-Dynamic Black w standardzie).

Pasażerowie na tylnych, dobrze wyprofilowanych siedzeniach również mogą podróżować komfortowo, mają do dyspozycji osobne strefy klimatyzacji (4-strefowa klimatyzacja w pakiecie Climate za 4 tys. zł) oraz sporo miejsca na nogi. Bagażnik jest ustawny, oferuje standardowo pojemność 650 l, a klapa jest sterowana elektrycznie.

System multimedialny Pivi Pro
Najważniejszą nowością, którą wniósł lifting, jest system multimedialny Pivi Pro z 11,4-calowym wyświetlaczem dotykowym, który szybko reaguje na dotyk, oferuje wiele przydatnych funkcji i informacji, a także umożliwia łączność bezprzewodową AndroidAuto oraz AppleCarPlay. Mamy tu wyłącznie dotykowe przyciski-skróty, ale są intuicyjnie pogrupowane i dość duże. Dobrze, że na konsoli centralnej pozostało fizyczne pokrętło do regulacji głośności.

Jak przystało na markę premium, testowany F-Pace ma bogate wyposażenie, które obejmuje m.in. czytelne zegary wirtualne, elektrycznie regulowane, podgrzewane i wentylowane fotele z funkcją masażu, pamięcią ustawień, inteligentne reflektory Pixel LED, nawigację, przednie i tylne czujniki parkowania, bardzo dobrej jakości kamerę cofania oraz pakiet systemów bezpieczeństwa, sprawny adaptacyjny tempomat wejścia USB-A i USB-C. Jest tu też topowy system audio marki Meridian, który gra doskonale.

Osiągi i spalanie
Pod maską testowanego Jaguara pracuje turbodoładowana jednostka benzynowa o pojemności 2 l, generująca 250 KM oraz 365 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Silnik ten zestawiono z dobrze działającą 8-biegową przekładnią automatyczną ZF i napędem na cztery koła. Do dynamiki auta nie mamy zastrzeżeń – przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje 7,3 s, a prędkość maksymalna wynosi 217 km/h. Na plus zaliczamy również elastyczność i kulturę pracy silnika.
Zużycie paliwa jest na przyzwoitym poziomie. W naszym teście samochód potrzebował średnio 9,5-10 l/100 km. W mieście trzeba się liczyć z wynikami około 12 l, zaś przy dynamicznej jeździe około 13-14 l/100 km. Podczas spokojnej jazdy możemy zejść do okolic 8 l na 100 km. Na jednym baku przejedziemy ponad 600 km.

Na pochwałę zasługuje też układ jezdny. Konstruktorom udało się skutecznie połączyć precyzję, radość z jazdy oraz komfort. Do tego dochodzą bezpośredni, sztywny układ kierowniczy, dobre hamulce i podwozie, dzięki któremu auto nadmiernie nie wychyla się na zakrętach, co sprawia, że brytyjski SUV ma sportowe zacięcie, a jednocześnie jest komfortowy i miękko wybiera wszelkie nierówności nawierzchni.

Bazowy Jaguar F-Pace R-Dynamic S (z rocznika 2023) z 2-litrowym dieslem o mocy 204 KM kosztuje od 323 400 zł, natomiast za minimum 357 700 zł kupimy testowany wariant benzynowy 2.0 o mocy 250 KM, ale z bogatym wyposażeniem opcjonalnym, które mieliśmy do dyspozycji cena auta, wzrosła do około 405 120 zł. To sporo, jeśli jednak weźmiemy pod uwagę poziom wyposażenia, wykończenia i fakt, że mamy tu bardzo udane połączenie precyzji prowadzenia z wysokim komfortem, cena z wyższej nie powinna dziwić.

Tekst i zdjęcia: Jolanta Stypułkowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *