Koncern paliwowy LOTOS wytypował 50 własnych stacji, na których w niedalekiej przyszłości będzie oferował sprzedaż CNG, LNG, a także dystrybutory do tankowania wodoru. Już teraz na północy Polski w kilku punktach kierowcy mogą ładować pojazdy elektryczne i hybrydowe typu plug-in.
Punkty ładowania samochodów elektrycznych działają już na stacji Lotos w Gdyni-Redłowie przy al. Zwycięstwa 165 i na stacji Lotos w Gdańsku, niedaleko Opery. Zgodnie z niedawno ujawnionymi planami Ministerstwa Energii oraz dyrektywą unijną „Czysta energia dla transportu” poza punktami ładowania samochodów elektrycznych firma LOTOS chce również poszerzyć ofertę możliwości tankowania paliwami alternatywnymi, takimi jak: CNG, LNG. W raz z popularyzacją technologii wodorowej, koncern paliwowy zamierza uruchomić również kilka punktów do tankowania tego surowca.
W tym celu LOTOS wytypował do tego typu inwestycji 50 własnych obiektów. Tankowanie wodoru na stacjach Lotosu to na razie pieśń przyszłości. Koncern prowadzi analizy możliwości magazynowania i wykorzystania wodoru w transporcie drogowym.
Źródło: LOTOS Paliwa
oprac. MF/jab