Alfa Romeo Milano z tyskiej fabryki zaprezentowana

Alfa Romeo zaprezentowała w Mediolanie pierwszego w swojej historii miejskiego SUV-a, który będzie dostępny również w wersji w pełni elektrycznej. Nazwa nowego modelu – Milano – jest hołdem dla miasta, w którym historia marki rozpoczęła się w 1910 roku, ale nowa Alfa będzie zjeżdżać z taśm polskiej fabryki w Tychach.

Wraz z modelem Milano, marka powraca do segmentu B (największego na rynku w Europie) z nową propozycją, która ma być ucieleśnieniem DNA Alfy Romeo i symbolem włoskiego sportowego stylu. Nowy model jest efektem pracy zespołu projektantów Centrum Stylu Alfy Romeo w Turynie, który zaprojektował m.in. Giulię GTA.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Milano produkowany będzie w Polsce w tyskiej fabryce Grupy Stellantis. Nowy włoski crossover mierzy 4170 mm długości, czyli od bliźniaczego modelu Jeep Avenger jest o prawie 90 mm dłuższy. Ponadto ma 1780 mm szerokości oraz 1500 mm wysokości. Standardowa pojemność bagażnika wynosi natomiast 400 l.

Deska rozdzielcza została zaprojektowana w klasycznym dla Alfy stylu. Jej centralnym elementem jest wyświetlacz TFT o przekątnej 10,25 cala. Panel „zatopiono” w efektownie wykonanej obudowie o zaokrąglonych krawędziach. Tuż obok, ale nieco niżej, rozpościera się zwrócony w stronę kierowcy ekran dotykowy. Jego interfejs bazuje na widgetach, co daje możliwość dostosowania zawartości systemu do potrzeb każdego użytkownika. Całość wieńczą sportowe fotele Sabelt, tapicerka z winylu i tkaniny oraz nawiewy klimatyzacji w kształcie Quadrifoglio, będącym symbolem sportowego charakteru marki Alfa Romeo. W opcji będzie można zamówić m.in. fotel kierowcy z funkcją masażu.

Auto bazuje na koncernowej płycie podłogowej e-CMP2, co umożliwiło konstruktorom opracowanie dwóch wersji z napędem elektrycznym. Słabsza rozwija moc rzędu 156 KM, a maksymalny zasięg na jednym ładowaniu wynosi – według danych producenta – 410 km. Topowy wariant Veloce będzie dysponował mocą 240 KM i rozpoznamy go po obniżonym o 25 mm zawieszeniu, dwudziestocalowych aluminiowych felgach oraz przednich tarczach hamulcowych o średnicy 380 mm z czterotłoczkowymi zaciskami.

Większa popularnością powinna cieszyć się tańsza, 136-konna wersja Ibrida, w której zestawiono trzycylindrowy silnik o pojemności 1,2 l pracujący w cyklu Millera, 48-woltowy akumulator litowo-jonowy oraz jednostkę elektryczną 21 kW. Tak wyposażony model będzie oferowany w odmianie przednionapędowej i 4×4 (Q4).

(TSz) Źródło: Informacja prasowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *