Zmiany w opodatkowaniu pojazdów służbowych

Rządowy projekt dotyczący nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych, został przyjęty przez Sejm i trafił do Senatu. Co to tak na prawdę oznacza i jakie zmiany nas czekają?

O tym projekcie jest głosno od dłuższego czasu. Firmy obawiają się zmian z nim związanych. Może się okazać, że leasing pojazdów stanie się mniej opłacalny. W końcu nowe zasady opodatkowania mają przynieść więcej pieniędzy do budżetu państwa.

Kluczową zmianą są odpisy amortyzacyjne. Został określony limit 150 000 zł. W przypadku samochodów elektrycnzych jest on nieco większy – 225 000 zł. Co ciekawe limit składek na ubezpieczenia samochodów osobowych też będzie podniesiony do 150 000 zł. Taka sama kwota została ustalona dla leasingu operacyjnego oraz umów dzierżawy lub najmu.

Projekt zakłada także obniżenie (do 75 proc.) możliwości zaliczania kosztów nabycia i eksploatacji pojazdu do kosztów uzyskania przychodu – raty leasingowe, koszty paliwa, seriws i ubezpieczenia. Dotyczy to samochodów wykorzystywanych do celów służbowych. Odpisanie 100 proc. będzie możliwe tylko i wyłącznie w odniesieniu do pojazdów użytkowanych wyłącznie do prowadzenia działalności gospodarczej i nie wykorzystywania ich prywatnie. Ma w tym pomóc dokładnie prowadzona ewidencja przebiegu.

A co jeżeli wykorzystujemy samochód prywatny do pracy? Otóż jeżeli wykorzystujemy go do prowadzenia działalności gospodarczej, to do kosztów uzyskania przychodu będzie można zaliczyć 20 procent poniesionych wydatków.

Źródło: IBRM Samar/wnp.pl