Nowości w segmencie pojazdów dostawczych pojawiają się znacznie rzadziej niż w przypadku aut osobowych, ale widać, że ekologia coraz mocniej wkracza do tego segmentu. W niniejszym artykule opisujemy nie tylko samochody, ale także zagadnienia związane z warunkami sprzedaży i opieką posprzedażną, które dla klienta są równie ważne.
Dariusz Damiański
Na początek uwaga techniczna. Część osób, choćby z działów PR importerów, zalicza pick-upy do aut użytkowych. Nie jest to błąd, jednak my postanowiliśmy o tych specyficznych dostawczakach nie pisać. Nie zagłębialiśmy się również szczególnie w wersje osobowe, ponieważ mają one inne zastosowanie niż pojazdy do przewożenia towaru lub świadczenia usług, mimo że kokpit, płyta podłogowa i wiele innych elementów jest takich samych.
Analizując obecną sytuację, odwołajmy się do słów Doroty Kozłowskiej, PR Managera Peugeot Polska. Zwraca ona uwagę, że ważną kwestię stanowi wprowadzenie normy spalania WLTP dla pojazdów użytkowych. Szczególnie istotna jest ona dla samochodów z dodatkowym wyposażeniem typu belki dachowe, hak oraz dla aut z zabudową. Każdy dodatkowy element do „bazy” wpływa na masę (a co się z tym wiąże – na spalanie) środka trans- portu. Efekt? Jednym z nich może być montowanie ograniczników prędkości do 100-110 km/h w autach z zabudową mającą kabiny sypialniane.
FIAT
Zacznijmy od wędrówki do krainy włoskiej motoryzacji. Od kilku lat Fiat stawia na pojazdy użytkowe, co widać w ofercie. Jeśli chodzi o auta osobowe, to poza hitowym Tipo w różnych odmianach i specyficznym modelem 500 (jeśli ktoś wyczuwa lekki sarkazm autora, ma rację) marka wiele nie oferuje. Za to działający pod odrębnym brandem Fiat Professional wręcz przeciwnie. Co prawda w 2018 r. dostępność modelu Ducato, bestsellera – jak często marketingowcy określają swoje najważniejsze modele – była w Polsce bardzo ograniczona, jednak ma się to zmienić. Jak powiedziała nam Dorota Obłękowska, PR Manager w FCA Poland, włodarze marki będą chcieli znów zainteresować duże floty tym pojazdem, bo sytuacja na fabrycznej taśmie produkcyjnej, według zapowiedzi, ulegnie zdecydowanej poprawie. To jasny sygnał dla menadżerów flot, aby pytali o ten model i negocjowali warunki zakupu. Fiat wprowadził niedawno do modeli Fiorino, Talento i Doblo serie specjalne o nazwie Business i Business Pro. Co ciekawe, i tu znów odwołujemy się do słów Doroty Obłękowskiej, przy określaniu cen nie ma znaczenia wiel- kość oraz branża klienta – dla każde- go koszt jest taki sam, a nowe wersje, szczególnie Business Pro, są u dilerów dostępne. W 2019 r. serie specjalne będą również najpierw dla Pandy Van, a w drugiej połowie roku również dla Ducato. Po szczegóły odsyłamy na stronę wersjebusiness.fiatprofessional.pl . Jeśli chodzi o 2019 r., warto dodać, że prawie każda wersja silnika o pojemności skokowej 2,3 l w Ducato otrzyma dodatkowe 10 KM. Dostępna będzie również 9-biegowa automatyczna przekładnia. Z kolei osoby chcące kupić Talento mogą zapytać o 2-litrową jednostkę o mocy 170 KM. Rozwijany będzie też Fiat Professional Abonament, czyli wynajem aut użytkowych wraz z obsługą serwisową. Do tego dochodzi Flexi Leasing, który zastąpi program „Przybij 5!”. Koszt finansowania wynosi do 102,9%. Są też większe możliwości zmiany oraz doboru parametrów leasingu.
FORD
Ford w 2018 r. odnowił niemal wszystko, co w gamie aut użytkowych miał do odnowienia. Wprowadzono na rynek odświeżone modele: Transit Custom, Transit Connect, Transit Courier oraz osobowe Tourneo Courier, Tourneo Connect, Tourneo Custom. Zdaniem Hansa Schepa, dyrektora generalnego działu pojazdów użytkowych w Ford of Europe, dwa najmniejsze modele z rodziny Transit (Connect i Courier) przeszły dużą modernizację, dzięki której są tańsze w eksploatacji i mają atrakcyjniejszy wygląd. Dostały nowe, bardziej ekonomiczne silniki, spełniające normę Euro 6.2. Wysokoprężny silnik o pojemności 1,5 l ma układ wtryskowy najnowszej generacji i turbodoładowanie, nowoczesne układy kontrolujące czystość spalin oraz wiele elementów wykonanych z materiałów obniżających tarcie współpracujących elementów – wszystko w celu zmniejszenia zużycia paliwa przy jednoczesnym poprawieniu osiągów. Jednostka benzynowa ma pojemność 1 l. Wprowadzono w niej zmiany w konstrukcji głowicy, układu wtryskowego oraz układów obniżających toksyczność spalin, dzięki czemu stała się oszczędniejsza. Oczywiście zmodyfikowano też nieco wygląd pojazdów – zarówno z zewnątrz, jak i w środku. W przypadku modelu Transit Connect wydłużono okresy międzyprzeglądowe oraz dodano elementy wspierające bezpieczeństwo, m.in. inteligentny ogranicznik prędkości, automatycznie dostosowujący prędkość do obowiązujących ograniczeń, i układ stabilizacji toru jazdy przy silnym wietrze bocznym. Pod koniec 2019 r. klienci będą mogli już pytać o pierwszy hybrydowy pojazd użytkowy marki Ford – Transit Custom PHEV. Auto będzie dostępne zarówno w wersji dostawczej, jak i osobowej (Tourneo Custom PHEV). Warto też wspomnieć o wprowadzeniu nowego programu serwisowego dla stałych klientów, członków BSC (Business Service Club).
MERCEDES
Najczęściej kupowany w Polsce model marki spod znaku gwiazdy doczekał się w 2018 r. nowej wersji. Klient może wybierać spośród wielu konfiguracji Sprintera. Jego ładowność maksymalna to 17 m 3 , przy obciążeniu do 5,5 t. Wprowadzono nowy system napędu na przednią oś, pozwalający na przetransportowanie towaru cięższego o 50 kg niż w przypadku wersji z napędem na tył. Nowością jest również 9-biegowa automatyczna przekładnia hydrokinetyczna. Należy też wspomnieć o usługach sieciowych Mercedes Pro, które można łączyć z systemami multimedialnymi Mercedes-Benz User Experience (MBUX). Menadżer floty może się połączyć z pojazdami i kierowcami, zarządzać zleceniami w trybie on-line, otrzymywać na bieżąco dane dotyczące środka transportu, takie jak poziom paliwa, lokalizacja, terminy przeglądów. Menadżerowie mający pod opieką samochody kurierów powinni być zadowoleni z rozwiązań stworzonych specjalnie dla nich, związanych z ostatnim kilometrem dostawy. Do tego dochodzą ważne systemy wspomagające bezpieczeństwo, m.in. pakiet Parking z widokiem 360 stopni oraz samoczyszczącą kamerą cofania, pokazującą obraz w lusterku wstecznym. Wkrótce w naszym kraju pojawi się gama samochodów elektrycznych: eVito i eSprinter. Obecnie wprowadzany jest pro- gram profesjonalizacji sieci – VanPro. Jak tłumaczy Piotr Wójcik, Marketing Manager Mercedes-Benz Vans, eksperci zajmujący się pojazdami dostawczymi, dysponujący odpowiednią wiedzą, świadczą usługi serwisowe i sprzedażowe najlepszej jakości. Klienci mają szansę np. na szczegółowe konsultacje związane z nietypowymi potrzebami. Określona placówka może otrzymać status Van ProCenter dopiero po przejściu surowych, szczegółowych audytów.
NISSAN
Ta marka ma tylko jeden model użytkowy w gamie – NV200. Pojazdy z tego segmentu nie są priorytetem Nissana. Rok temu na rynku pojawiła elektryczna wersja dostawczaka – e-NV200. Jak informuje Dorota Pajączkowska, PR Manager w Nissan Sales CEE Oddział w Polsce, nowy akumulator ma pojemność 40 kWh, co pozwala przedłużyć zasięg aż o 60%, czyli do 200 km w cyklu mieszanym oraz do 301 km w cyklu miejskim, przy czym nie ucierpiała pojemność przestrzeni ładunkowej.
OPEL
Model Combo to nowość Opla, którą można nabyć z nadwoziem standardowym (4,40 m) oraz XL (4,75 m). Przestrzeń ładunkowa o kubaturze do 4,4 m 3 i ładowności do 1000 kg pozwala przewieźć dwie europalety. Fachowcy i pracownicy użytkujący dostawczą wersję tego modelu Opla otrzymają niemal taki sam standard wyposażenia, bezpieczeństwa i komfortu jak rodziny korzystające z pasażerskiej wersji. Pojazd ma m.in. automatyczny tempomat, system wykrywający zmęczenie kierowcy, ostrzeżenie o pojeździe w martwym polu oraz wyświetlacz projekcyjny (Head-Up). Opcjonalnie można zamówić adaptacyjny układ kontroli trakcji IntelliGrip z pięcioma trybami pracy, który pozwala sprawniej pokonywać nieutwardzone tereny. Do tego dochodzi opcjonalna kamera cofania Surround Rear Vision System i system czujników Flank Guard. Nowością 2019 r. będzie model Vivaro, którego długość to 4,6-5,3 m, wysokość większości wersji to 1,9 m, ładowność do 1400 kg, uciąg do 2500 kg i przestrzeń ładunkowa 6,6 m 3 . Do tego dojdzie szeroka gama systemów wspomagających kierowcę, elektrycznie przesuwane drzwi, a także pakiet budowlany i układ kontroli trakcji IntelliGrip. Nie zabraknie też rozwiązań multimedialnych, które pomogą stworzyć mobilne biuro. Według zapowiedzi już w 2020 r. zobaczymy Vivaro z napędem akumulatorowym. PEUGEOT Nie znamy jeszcze nowych zasad sprzedaży do flot. Wiemy na razie, że zmianie ulegnie polityka rabatowa. Flotowy Program Serwisowy ma być kontynuowany w dotychczasowej formie, podobnie jak programy do obsługi konkretnych branż (farmaceutycznej, kosmetycznej, kurierskiej, ochroniarskiej). Na Peugeota powinni zwrócić uwagę szczególnie przedsiębiorcy użytkujący izotermy wewnętrzne – z branży farmaceutycznej, gastronomicznej, spożywczej – gdyż włodarze marki spod znaku lwa zapowiadają ciekawą ofertę w tym zakresie. Pojazdy elektryczne mają wkroczyć do gamy Peugeota do 2025 r., ale nie wcześniej niż w latach 2021-2022.
RENAULT
Master, największy model francuskiej marki, jest już dostępny w wersji elektrycznej. Przynajmniej tak twierdzi Janusz Chodyła, Attaché Prasowy Renault Polska, ponieważ na stronie internetowej koncernu nie ma informacji o tym samochodzie. Gama aut ekologicznych tej marki ma się znacznie rozszerzyć – przybędzie zarówno pojazdów na prąd, jak i na gaz LPG. Na rynek wchodzą również modele Master i Traffic z opcją Power Traction, czyli z podwyższonym zawieszeniem i mechanizmem różnicowym o ograniczonym uślizgu. Do tego dochodzi Master z napędem na cztery koła, więc klienci będą mieli większe możliwości w terenie. Nabywcy aut marki Renault mogą skorzystać z programu lojalnościowego, który daje określone przywileje w ramach karty flotowej – zdefiniowana stawka roboczogodzinowa, z góry określony koszt części, rabaty, kontrakty serwisowe. Od niedawna klienci mogą otrzymać fakturę zbiorczą. Do tego dochodzi rozszerzona gwarancja oraz przeglądy do 5 lat lub 200 tys. km.
VOLKSWAGEN
Największy samochód w gamie koncernu z Wolfsburga, Crafter w nowej wersji, może mieć DMC nawet 5,5 t. Z kolei ten model w opcji do 3,5 t DMC możemy zamówić z napędem na cztery koła oraz 8-biegową, automatyczną skrzynią biegów. Firmy planujące zakup dużego dostawczaka elektrycznego mogą już pytać o e-Craftera. Jak mówi Magda Piekarczyk, kierownik komunikacji marketingowej i PR w Volkswagen Group Polska, pojazd ma akumulator litowo-jonowy, pozwalający na oszczędność miejsca i odpowiednie wykorzystanie przestrzeni ładunkowej, wynoszącej 10,7 m 3 . Samochód napędza elektryczny silnik synchroniczny typu EEM85, którego maksymalna moc to 100 kW, a maksymalny moment obrotowy – 290 Nm. Jeśli chodzi o seryjne wyposażenie, to zadbano m.in. o wspomaganie parkowania (Park Pilot), wykrywanie przeszkód z przodu i z tyłu (kamery), a także bezpieczeństwo – system automatycznego hamowania po kolizji pozwala uniknąć kolejnych zderzeń po wypadku. Za kilka miesięcy polscy klienci będą mogli kupować pojazdy z gamy T6 po faceliftingu. Pierwsza prezentacja tego modelu odbyła się w lutym br. w Wolfsburgu. Nie zabraknie też kolejnych elektrycznych aut użytkowych – na przełomie czerwca i lipca 2019 r. ma wejść na rynek Caddy na prąd, a pod koniec roku elektryczna wersja Transportera. Elektryczny Caddy ma bazować na wersji Caddy Maxi, a napędzać go będzie jednostka o mocy 82 kW, zasilana energią z litowo-jonowego akumulatora o poj. 37,3 kWh. Prognozowany zasięg to 220 km, maksymalna prędkość 120 km/h, a pojemność wnętrza 4,2 m 3 . Wciąż też można zamówić model Caddy na gaz CNG. Volkswagen widzi przyszłość w elektromobilności, biorąc pod uwagę zarówno trend eliminowania ruchu spalinowego z centrów miast, jak i modę na ekologię. Jeśli chodzi o ofertę flotową na auta użytkowe, została ona uproszczona pod względem upustów. W 2019 r. będzie dalsza modyfikacja programu dla firm.