[Pierwsza jazda] Subaru Levorg – Test

Subaru Levorg ma być samochodem przeznaczonym dla klientów, którym podobała się czwarta generacja modelu Legacy. Japońskie kombi jest zgrabne, praktyczne i znakomicie trzyma się drogi, ale brakuje mu nieco sportowego pazura.

Czwarte wcielenie Legacy było samochodem eleganckim i dynamicznym, przeznaczonym dla osób poszukujących alternatywy dla Audi czy BMW. Model piątej generacji był z kolei typowym przedstawicielem klasy średniej, który musiał rywalizować np. z Toyotą Avensis czy Volkswagenem Passatem. Biorąc pod uwagę, jak niszową marką w Europie jest Subaru, Legacy nr 5 nie miało większych szans w starciu z tuzami segmentu D, a dla właścicieli starszego wariantu było zbyt nijakie.

Subaru zdaje sobie sprawę, że na Starym Kontynencie nie wykroi dla siebie tak dużego fragmentu rynku, jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie sprzedaje więcej samochodów niż Volkswagen, Dodge czy Chrysler i blisko tyle samo, co Kia. Z modelem Levorg znów celuje w klientów, którzy poszukują auta solidnego, ale nieco innego, czyli potencjalnych nabywców Volvo V60, Mazdy 6 oraz wspomnianych posiadaczy Legacy czwartej generacji.

Nadwozie i wnętrze – geny WRX

Levorg opiera się na Subaru WRX. Z tego powodu oba samochody mają bardzo podobne przody. Jednym z najbardziej charakterystycznych elementów jest wlot na masce, który według zapewnień producenta nie pełni tylko funkcji ozdobnej.

Levorg wygląda zgrabnie, a tylna część nie sprawia wrażenia doczepionego na siłę. Dynamiczną linię podkreślają przetłoczenia na bokach i mocno zarysowane tylne błotniki.

Subaru Levorg ma 4690 mm długości i jest krótsze od obu poprzednich wcieleń Legacy w nadwoziu kombi (czwarta generacja – 4730 mm, piąta – 4790 mm). Również rozstaw osi jest mniejszy niż w przypadku starszych modeli (odpowiednio o 20 oraz 100 mm) i wynosi 2650 mm.

Levorg przerasta za to czwarte i piąte Legacy pod względem pojemności bagażnika, która wynosi 522 l. Trzeba zaznaczyć, że 40 l przypada na schowek pod podłogą. Maksymalna dostępna przestrzeń transportowa to 1446 l. Oparcie tylnej kanapy można łatwo złożyć przy pomocy przycisku umieszczonego na ścianie bocznej bagażnika.

Kabina jest przestronna. Nawet wtedy, gdy z przodu usiądą wyższe osoby, pasażerowie tylnej kanapy nie będą narzekali na brak miejsca. Wykończenie wnętrza stoi na dobrym poziomie. Czarna skóra dobrze komponuje się z niebieskimi przeszyciami. Szkoda, że część elementów, w tym obudowa lewarka skrzyni biegów, została zrobiona z jasnego, taniego plastiku, który nieudanie imituje metal.

Deska rozdzielcza jest prosta i uporządkowana. Pokrętła klimatyzacji są duże, a przyciski otaczające centralny ekran systemu multimedialnego mają wcięcia, dzięki czemu łatwo w nie trafić nie odrywając oczu od drogi.

Pod szybą został umieszczony dodatkowy wyświetlacz, na którym na stałe są pokazywane informacje o nastawach klimatyzacji. Dzięki ekranowi możemy też śledzić pracę układu napędowego czy sprawdzić zużycie paliwa.

W trakcie pierwszych testów mieliśmy pewne zastrzeżenia do pracy nawigacji. Czasami nie nadążała za trasą, co było uciążliwe szczególnie przy pokonywaniu rond.

W celu poprawienia widoczności, Subaru w stosunku Legacy V przesunęło słupki A oraz obniżyło pozycję lusterek zewnętrznych.  Producent zadbał też o lepsze wytłumienie kabiny i zmniejszenie wibracji podłogi.

Wrażenia z jazdy – lekko usportowione kombi

Subaru nie nazywa Levorga pojazdem typu kombi. Producent woli modne określenie sport tourer, którym opisuje się modele o dynamicznej charakterystyce przeznaczone do długich podróży.

Subaru Levorg jest samochodem, który znakomicie nadaje się do pokonywania wielogodzinnych tras. Zawieszenie jest sprężyste, ale nie twarde. Japońskie kombi bardzo dobrze tłumi nierówności.

System Symetrical All-Whell Drive standardowo rozkłada napęd w proporcjach 60:40, a w przypadku problemów z przyczepnością po równo między obie osie. Konstrukcja silnika typu bokser sprawia, że pojazd ma niżej położony środek ciężkości w porównaniu do aut wyposażonych w motor rzędowy lub w układzie V. Do tego dochodzi system Active Torque Vectoring, który w razie podsterowności przyhamowuje wewnętrzne przednie koło zacieśniając tor jazdy.

Subaru Levorg prowadzi się w zakrętach bardzo neutralnie i pewnie. Nawet w trakcie opadów deszczu, które towarzyszyły nam podczas pierwszych jazd testowych, kombi nie miało problemów z utrzymaniem nadanego kierunku jazdy.

Ze sportową dynamiką jest nieco gorzej. Jak wspominaliśmy, Levorg dzieli podzespoły z modelem WRX i czuć, że dysponuje zawieszeniem, które może przenieść na drogę dużą moc. W Japonii auto jest oferowane z 2-litrowym silnikiem generującym 300 KM. W Europie jednostka ta nie będzie dostępna z powodu przepisów dotyczących norm emisji szkodliwych substancji.

Klienci ze Starego Kontynentu muszą się zadowolić silnikiem benzynowym DIT (Direct Injection Turbo) o pojemności 1,6 l. Motor rozwija moc 170 KM, a jego maksymalny moment obrotowy to 250 Nm.

Subaru Levorg przyspiesza od 0 do 100 km/h w 8,9 s, a jego maksymalna prędkość to 210 km/h. Jednostka współpracuje z bezstopniową przekładnią Lineatronic. Skrzynia ma zaprogramowanych sześć przełożeń dla trybu manualnego. Biegi można zmieniać samemu przy pomocy łopatek przy kierownicy.

Z wyprzedzeniem ciężarówki nie będziemy mieli problemu, ale na większe emocje nie ma co liczyć, nawet po włączeniu sportowego trybu jazdy zmieniającego charakterystykę pracy silnika, skrzyni biegów i układu napędowego. Motor nie wydaje z siebie charakterystycznego bulgotu mocnych bokserów. Pracuje kulturalnie i cicho, a charakterystyczny, choć niezbyt głośny gwizd przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu to odgłos pracy przekładni. Szkoda, że silnik nie rozwija mocy większej o chociaż 20 KM.

Średnie spalanie podczas jazd testowych oscylowało wokół 10 l/100 km, ale trzeba wziąć pod uwagę, że duża część trasy przebiegała po krętych drogach i trasach szybkiego ruchu oraz w niesprzyjających warunkach atmosferycznych.

Cena i wyposażenie

Subaru Levorg występuje w trzech wersjach: GT, GT-S Comfort i GT-S Sport. Pierwszy wariant jest dostępny tylko na indywidualne zamówienie i został wyceniony na 28 000 euro (polski dystrybutor nie podaje cen w złotówkach).

Odmiana GT-S Comfort różni się od GT-S Sport brakiem nawigacji, kamery cofania i skórzanej tapicerki. Wersje te kosztują odpowiednio 30 000 i 32 500 euro. W skład wyposażenia obu wariantów wchodzą m.in. 18-calowe felgi, elektrycznie sterowany szyberdach, automatyczna klimatyzacja, asystent świateł drogowych oraz systemy Subaru Rear Vehicle Detection (asystent pasa ruchu, system wykrywania pojazdów w martwym polu, układ ostrzegający o zbliżających się pojazdach podczas cofania).

Nazwa japońskiego kombi wzięła się od słów „legacy”, „revolution” oraz „touring”. Levorg nie jest samochodem rewolucyjnym, ale dobrze nawiązuje do tradycji Legacy IV i może być ciekawą alternatywą dla modeli oferowanych przez bardziej popularnych producentów. Kosztuje sporo, ale jego wyposażenie jest w zasadzie kompletne. Subaru Levorg może być oryginalnym samochodem benefitowym lub propozycją dla osób, które potrzebują auta z dużym kufrem i napędem na obie osie, np. geodetów.

Subaru Levorg GT-S – dane techniczne:

Długość/szerokość/wysokość 4690/1780/1490 mm
Rozstaw osi  2650 mm
Pojemność bagażnika  522/1446 l
Liczba miejsc  5
Silnik  benzynowy, typu bokser, 4-cylindrowy, 1600 cm3
Moc  170 KM w zakresie 4800-5600 obr./min
Maksymalny moment obrotowy  250 Nm w zakresie 1800-4800 obr./min
Skrzynia biegów  bezstopniowa Lineatronic CVT
Napęd  na obie osie
Przyspieszenie od 0 do 100 km/h  8,9 s
Prędkość maksymalna  210 km/h
Średnie spalanie (dane producenta/testowe)  7,1/10,1 l
Cena  30 000 – 32 500 euro

Sprawdź też inne testy:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *