Pierwsza wersja Hondy HR-V produkowana była w latach 1998-2006 i wiele osób uznaje ją za jednego z prekursorów klasy kompaktowych crossoverów. Obecna, druga generacja Hondy HR-V pojawiła się w Europie w 2015 r., a w 2018 r. przeszła face lifting. W naszej redakcji mieliśmy okazję sprawdzić, jak jeździ ten model w topowej wersji Sport z benzynowym turbodoładowanym silnikiem o pojemności 1,5 l o mocy 182 KM.
SUV-y i crossovery cieszą się niesłabnącą popularnością. Jednym z przedstawicieli Hondy w tym segmencie jest model HR-V, w portfolio którego pojawiła się niedawno wersja Sport. Z zewnątrzsamochód prezentuje się ładnie – ma zgrabną sylwetkę z wyraźnymi przetłoczeniami i wkomponowane w słupek C klamki tylnych drzwi. Przód zaprojektowano zgodnie ze współczesną stylistyką marki i nawiązuje on do większego brata – CR-V. W wersji Sport HR-V wygląda dynamiczniej – zamontowano tu bardziej agresywne zderzaki, czarny splitter i podwójną końcówkę wydechu. Czarne są również obudowy lusterek, osłona grilla, progi, nadkola oraz 18-calowe felgi. Dopłacając 2300 zł, możemy wyposażyć auto w niewielki spojler dachowy. Dobrej jakości reflektory LED-owe są w standardzie nawet w podstawowej wersji tego modelu.
Sportowe akcenty
Wyróżnik wersji Sport we wnętrzu to połączenie bordowej, skórzanej tapicerki z czarnym materiałem i jest to jedyna dostępna opcja. Znajdziemy tu też sporo sportowych akcentów – aluminiowe nakładki na pedały, stylowe zegary, wygodny drążek skrzyni biegów, wykonany częściowo z aluminium, gruby wieniec kierownicy, czerwone przeszycia. HR-V Sport, jako wersja najbogatsza, wyposażony został m.in. w nawigację satelitarną, podgrzewane fotele czy dwustrefową klimatyzację. Jakość materiałów wykończeniowych jest dobra. Deska rozdzielcza oraz drzwi zarówno przednie, jak i tylne wykonane są z przyjemnej w dotyku tapicerki, natomiast na dole dominują twarde materiały.
Wersja Sport różni się od innych nie tylko wyglądem, ale zapewnia też lepszy komfort – fotele mają nowe wypełnienie oraz zmienione podparcie. Z przodu na brak przestrzeni na pewno nie będziemy narzekać. Dla pasażerów na tylnej kanapie również jest sporo miejsca na nogi, natomiast ze względu na dość nisko poprowadzoną linię dachu osoby powyżej 180 cm wzrostu mogą mieć trochę za mało przestrzeni nad głową. Komfort może im nieco poprawić niewielka regulacja oparcia kanapy. Praktyczny jest od lat znany z samochodów Hondy system Magic Seats, pozwalający na uniesienie tylnej kanapy i przewiezienie np. większego kartonu. Do tego bagażnik oferuje dużą pojemność – 470 l (dla porównania Toyota CH-R – 377 l, Nissan Qashqai – 410 l) i niewielki próg załadunku, jest ustawny, a po złożeniu tylnych siedzeń uzyskamy płaską podłogę. Szkoda tylko, że nie ma koła zapasowego i nie kupimy go również w opcji.
System multimedialny Honda Connect z 7-calowym ekranem dotykowym niestety do najnowszych nie należy – oparty jest na Androidzie, ale to wersja 4.04 z 2012 r. Choć ma w zasadzie większość potrzebnych funkcji, to jego działanie mogłoby być bardziej płynne – czasami niestety potrafi się zawiesić. Na pochwałę zasługuje natomiast obsługa wydajnej klimatyzacji – dotykowy panel sterowania ładnie wkomponowano w dolną część kokpitu. Japoński producent przywiązuje też dużą wagę do bezpieczeństwa. W wersji Sport wyposażenie obejmuje m.in. systemy ostrzegania o zmianie pasa ruchu, odczytywania znaków drogowych czy ostrzegania przed kolizją przy większych prędkościach.
Dynamiczny duch
Pod maską modelu HR-V Sport pracuje turbodoładowana jednostka 1.5 VTEC, znana z modeli Civic i CR-V. Generuje ona 182 KM i maksymalny moment obrotowy 240 Nm. W połączeniu z automatyczną 7-biegową skrzynią CVT, ważąca 1337 kg Honda HR-V od 0 do 100 km/h przyspiesza w 8,6 s, a prędkość maksymalna wynosi 200 km/h. Za dobre osiągi japońskiego crossovera nie zapłacimy dużym spalaniem. Nowy silnik jest dość oszczędny. Według danych producenta średnie zużycie paliwa w cyklu mieszanym to 7,2 l/100 km. W naszym teście podczas spokojnej jazdy w trasie, w trybie ECON, było to około 6 l/100 km, podczas bardziej dynamicznej około 7,2 l, na autostradzie nieco ponad 8 l, a w mieście ponad 8,5 l. Wkręcając się na obroty, silnik wydaje rasowy dźwięk, m.in. dzięki podwójnemu układowi wydechowemu.
HR-V już w podstawowej konfiguracji charakteryzował się dobrymi właściwościami jezdnymi. W przypadku wersji Sport jest jeszcze lepiej. Została ona wyposażona w system zawieszenia Performance Damper, poprawiający stabilność nadwozia oraz kontrolę zawieszenia, dzięki czemu prawie nie czujemy, że auto ma wysoko umieszczony środek ciężkości. Zawieszenie zestrojone zostało dość twardo, dlatego samochód nawet na bardziej krętych drogach jest stabilny, zwrotny i pewnie się prowadzi. Niewielka tendencja do wychylania nadwozia ujawnia się jednak przy szybkim pokonywaniu łuków i auto podatne jest na podmuchy wiatru, kiedy jedziemy z większą prędkością. Twarde zawieszenie sprawia również, że poczujemy nieco nierówności nawierzchni. Do usportowionej charakterystyki tego modelu dopasowane zostały skuteczne hamulce oraz bezpośredni układ kierowniczy. Podsumowując, HR-V potrafi zapewnić sporo przyjemności z jazdy, a przy tym jest bardzo praktyczny – to jego duży atut.
Ciekawa propozycja
Honda HR-V Sport to model, którego brakowało dotychczas w ofercie japońskiego producenta. Spełni on oczekiwania osób, które potrzebują praktycznego, przestronnego auta, ale nie chcą przy tym rezygnować z dynamicznej jazdy. To niewątpliwie ciekawa propozycja, szczególnie że oprócz dynamicznego silnika, na plus zmienił się również wygląd tego crossovera. Z zewnątrz nie jest zbyt duży, dzięki czemu doskonale sprawdzi się w mieście, ale równie komfortowa będzie długa podróż. Usportowiona Honda HR-V to wydatek od 128 400 zł za model z manualną skrzynią biegów, natomiast testowana wersja z automatyczną przekładnią CVT kosztuje minimum 133 400 zł. Jeśli zdecydujemy się na auto z lakierem metalicznym lub perłowym, wówczas będziemy musieli dopłacić 2 500 zł. To sporo, ale m.in. ze względu na bogate wyposażenie, praktyczność i przestrzeń naszym zdaniem, szukając auta z tego segmentu, warto zapoznać się z ofertą modelu HR-V Sport.
Tekst i zdjęcia: Jolanta Stypułkowska
