Dacia Jogger – kombi, van i SUV w jednym

Joggera trudno jednoznacznie sklasyfikować, ale połączenie cech aż trzech rodzajów nadwozia okazało się udane. Mieliśmy okazję się o tym przekonać, kiedy do naszego testu trafił ten model w wersji 7-miejscowej z LPG, o mocy zaledwie 100 KM.

Pod względem stylistyki Jogger jest zgodny z aktualnymi trendami marki Dacia. Uwagę zwraca wyraźne podcięcie górnej linii okien przy słupku B, które poniekąd nawiązuje do układu siedzeń (im dalszy rząd, tym siedzi się wyżej). Dzięki odpowiednim proporcjom auto prezentuje się całkiem zgrabnie, a wąskie reflektory LED-owe z charakterystycznym układem w kształcie litery Y w połączeniu z dużym wlotem powietrza w zderzaku wnoszą do stylistyki Joggera nutę dynamiki. Z kolei wydatne błotniki dodają mu masywności, a do tego producent zdecydował się nadać odrobinę terenowego charakteru. Spory jest także prześwit (aż 200 mm), więc szutrowe drogi i wyższe krawężniki nie są w tym przypadku wyzwaniem.

Rodzinne kombi

Samochód ten zbudowano na nowej platformie CMF-B, zastosowanej po raz pierwszy przez rumuńskiego producenta w nowym Sandero i Loganie. Dzięki zmodyfikowaniu jej tylnej części stała się odpowiednią bazą dla rodzinnego kombi. Wymiary Joggera to: 4,55 m na długości, 1,85 m szerokości (niespełna 2,1 m z rozłożonymi lusterkami bocznymi), 1,67 m wysokości. W testowanym wariancie 7-osobowym, kiedy wszystkie miejsca są zajęte, do dyspozycji mamy 160 l przestrzeni bagażowej. Po złożeniu foteli 3. rzędu zwiększa się ona do 565 l, a po ich wyjęciu – do 696 l. W konfiguracji 2-osobowej do Joggera załadujemy nawet 1807 l. Składanie foteli za pomocą dźwigienek jest proste. Szkoda tylko, że podłoga nie jest całkowicie równa (schodzi w dół na niewielkiej przestrzeni za kanapą). Pionowo umieszczone tylne światła zapewniają maksymalną szerokość otworu bagażnika o regularnym kształcie i ułatwiają załadunek. Mamy tu haczyki, na których można np. zawiesić torby z zakupami.

Warto wspomnieć, że w bogatszej wersji wyposażenia (Comfort lub Extreme) zamiast standardowych relingów możemy mieć tzw. modułowe relingi dachowe. Za pośrednictwem opatentowanego przez Dacię systemu szybko je złożymy i zamienimy w bagażnik dachowy, który przewiezie do 80 kg ładunku (np. narty, rowery lub boks dachowy).

Nawet dla 7 osób

W kabinie przestrzeni jest naprawdę dużo zarówno z przodu, jak i z tyłu. Tym samochodem może podróżować nawet 7 osób, bo za dopłatą dostępny jest trzeci rząd siedzeń. Fotele są dość wygodne, choć siedziska mogłyby być nieco dłuższe. Standardem jest regulacja wysokości fotela kierowcy. Podłokietnik umieszczono w takim miejscu, że w żaden sposób nie utrudnia zmiany biegów.

Centralne miejsce zajmuje zwrócona nieco ku kierowcy konsola środkowa. Mamy tu panel sterowania klimatyzacją automatyczną i gniazda do ładowania urządzeń mobilnych (12 V oraz USB). W górnej części znajduje się 8-calowy ekran dotykowy systemu multimedialnego Dacii, który obsługuje Android Auto i Apple CarPlay, wyświetlające ekran ze smartfona za pośrednictwem przewodu. Grafika nie należy do najbardziej atrakcyjnych, a plastikowe materiały są twarde, ale to nie powinno dziwić w samochodzie budżetowym. Wnętrze ożywia listwa ozdobna z tkaniny, która przebiega wzdłuż deski rozdzielczej. Ta sama tkanina pojawia się również na podłokietnikach przednich drzwi. W kabinie jest sporo praktycznych schowków o łącznej pojemności 23 l, w tym 7-litrowy, zamykany schowek w desce rozdzielczej, kieszenie w przednich i tylnych drzwiach, które mogą pomieścić litrowe butelki, centralny schowek o pojemności 1,3 l oraz sześć uchwytów na kubki. Jogger może też holować przyczepę bez hamulców o masie 625 kg lub z hamulcami o masie do 1200 kg.

Ponad 1000 km…

Dacia Jogger oferowana jest tylko z dwoma silnikami (3-cylindrowy 1.0 TCe – 110 KM i 3-cylindrowy 1.0 Eco-G 100 z LPG o mocy 100 KM) i jedną przekładnią manualną 6-biegową. Nasz model wyposażony był w silnik 2-paliwowy LPG/benzyna. Rozpędzenie go od 0 do 100 km/h zajmuje 10,5 s, a maksymalnie pojedziemy 175 km/h.

Za największą zaletę testowanego Joggera uważamy ponad 1000-kilometrowy zasięg, który gwarantują po zatankowaniu dwa zbiorniki– 40-litrowy LPG i 50-litrowy benzyny. W przypadku fabrycznej instalacji LPG mamy możliwość na bieżąco sprawdzać na komputerze pokładowym zasięg, przejechane kilometry oraz średnie i chwilowe zużycie zarówno na gazie LPG, jak i na benzynie. W naszym teście średnio samochód potrzebował około 8 l/100 km gazu i 6,5 l/100 km benzyny.

Jogger ma niezłe właściwości jezdne. Prowadzi się dość przewidywalnie, ma dopracowane zawieszenie, które dobrze tłumi niedoskonałości nawierzchni i, co istotne, nie jest zbyt miękkie, więc nie odczujemy bardzo dużych przechyłów nadwozia, nawet podczas pokonywania zakrętów bardziej dynamicznie. Niestety, przy prędkościach autostradowych w aucie jest dość głośno.

Ile kosztuje?

Dacia Jogger dostępna jest w 3 wersjach: Essential, Comfort i Extreme. Producent rekomenduje ją szczególnie rodzinom prowadzącym aktywny tryb życia. Podstawowe zalety tego auta to uniwersalność, praktyczność i ekonomiczność, dlatego z pewnością zainteresuje wielu klientów. Czy jego cena jest rozsądnie skalkulowana? Cennik wersji 5-osobowej z silnikiem LPG rozpoczyna się od 74 300 zł, natomiast 7-osobowej z tym samym napędem od 78 800 zł. Za ten samochód w najwyższej specyfikacji zapłacimy od 92 100 zł. Dużo czy mało? Dacia wciąż rozwija swoje modele – zarówno pod względem stylistyki, materiałów wykończeniowych, jak i wyposażenia. Do tego dochodzi wzrost ogólnych kosztów produkcji, np. cen energii, stali i wielu innych komponentów. W ślad za tym muszą więc podążać wyższe ceny samochodów. Biorąc pod uwagę wymiary i wyposażenie auta, na tle konkurencji rodzinna Dacia nadal jednak stanowi tańszą alternatywę.

Samochód produkowany jest w rumuńskiej fabryce w Miloveni, gdzie w przyszłym roku ma też powstawać hybrydowy Jogger.

Tekst i zdjęcia: Jolanta Stypułkowska

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *