Rośnie produkcja silników w polskich fabrykach

Od kilku lat produkcja samochodów osobowych i dostawczych w Polsce systematycznie spada, ale za to w 2019 r. nad Wisłą powstało prawie 1,5 mln silników benzynowych i Diesla. Wynik ten oznacza wzrost produkcji w porównaniu z 2018 r. o ponad 18 proc.

Produkcja silników staje się coraz ważniejsza dla naszego rynku motoryzacyjnego. W minionym roku działalność uruchomiły 2 zakłady. Pełne moce osiągnęła należąca do Groupe PSA fabryka w Tychach (początek oficjalnej produkcji styczeń 2019 r.). Natomiast w Jaworze pod koniec roku wyprodukowano pierwszych kilka tysięcy jednostek napędowych. Tym samym liczba działających fabryk wzrosła z 4 do 6. Największym producentem jest Volkswagen Motor Polska. W minionym roku w Polkowicach powstało niemal 670 tys. silników Diesla.

Benzyna w ofensywie

Utrzymuje się wyraźny trend wzrostowy produkcji silników benzynowych. W analizowanym okresie produkcja tych napędów wzrosła o ponad 85 proc. W 2018 roku w Polsce powstało 377 tys. tego typu silników, a rok później już 700,9 tys. (wzrost o 234,3 tys.). Najwięcej silników benzynowych wyprodukowały zakłady Toyoty Motor Manufacturing Poland z wynikiem ponad 323 tys. jednostek napędowych (+11 proc.). – Na uwagę zasługuje fakt, że fabryka silników Groupe PSA w Tychach w pierwszym roku pełnej działalności produkcyjnej osiągnęła bardzo dobry rezultat. W 2019 roku w tyskim zakładzie  wyprodukowano 224 tys. jednostek napędowych – zaznacza Rafał Orłowski z AutomotiveSuppliers.pl.

Dynamicznie rosnącej produkcji silników benzynowych towarzyszy  spadek w segmencie silników wysokoprężnych. W ciągu minionego roku ich produkcja spadła o 90 tys. do poziomu 782,4 tys. sztuk. Jest to w dużej mierze związane z przechodzeniem na produkcję jednostek benzynowych. Właśnie takiemu przeobrażeniu uległa fabryka Toyoty Motor Manufacturing w Jelczu-Laskowicach. Ponadto znacząco wzrósł procentowy udział silników benzynowych. W 2018 r. tylko co trzeci silnik „Made in Poland” był tego typu jednostką napędową. Po roku na silniki benzynowe przypadła niemal połowa całej produkcji (diesle: 52,7 proc., silniki benzynowe: 47,2 proc.).

Kolejny rok wzrostu?

2020 rok powinien być interesujący dla rozwoju napędów dla przemysłu motoryzacyjnego w Polsce. Od kwietnia br. w zakładzie Toyoty w Jelczu-Laskowicach  wytwarzany będzie nowy silnik 1,5 l TNGA. Ten rok będzie również pierwszym pełnym rokiem produkcji dla Mercedes Benz Manufacturing Poland w Jaworze. – Spodziewamy się, że 2020  będzie kolejnym rokiem wzrostu produkcji silników w Polsce. Zakładamy, że w 6 zakładach  zostanie wyprodukowanych około 1,85 mln jednostek napędowych, co oznacza wzrost o 360 tys. – zaznacza Rafał Orłowski.

 

Źródło: AutomotiveSuppliers.pl