Niezrozumiałe przepisy największym zagrożeniem branży TSL?

Polska, obok Francji czy Niemiec, wymieniana jest jako jedna z europejskich potęg w branży transportowej. Prawie ¼ wszystkich przewozów międzynarodowych na terenie UE wykonywana jest przez polskich kierowców, w samym zaś kraju nad Wisłą około 75% transportu odbywa się na drogach. Istnieją jednak czynniki, które mogą zagrozić dalszemu rozwojowi branży.

– „Jak wynika z badania przeprowadzonego przez markę VIAON wśród przedstawicieli firm transportowych, aż 46% respondentów uważa, że największym zagrożeniem dla rozwoju branży jest szybko zmieniające się prawo oraz jego niezrozumiałe przepisy. „Jeżeli chodzi o transport na terenie UE, to w zasadzie co roku mamy do czynienia z wprowadzaniem nowych przepisów czy regulacji.  Od stycznia br., m.in. wzrosły stawki kwoty płacy minimalnej, czy zaszły zmiany w kwestii zatrudniania kierowców spoza Unii Europejskiej. Co więcej, pod koniec maja Komisja Europejska przedstawi kolejne modyfikacje w ramach tzw. Pakietu Drogowego” – komentuje wyniki badania Bartosz Najman, CEO marki VIAON. Często zmieniające się przepisy prawa oznaczają dla właścicieli firm transportowych również więcej czasu poświęconego na interpretację nowych zasad. – „Przedsiębiorcy często zmuszeni są zaniedbywać swoje obowiązki, aby móc zapoznać się i wdrożyć kolejne przepisy. Aby unikać tego typu sytuacji, warto zgłosić się do firm profesjonalnie zajmujących się analizą przepisów prawa, a tym samym oszczędzić czas i skupić się na swoich obowiązkach” – dodaje Bartosz Najman.

Zdaniem ankietowanych, następnym w kolejności czynnikiem mogącym negatywnie wpływać na branżę jest niewystarczająca liczba kierowców zawodowych na rynku pracy – taką odpowiedź wskazało 35% badanych. Obecnie deficyt kierowców w Polsce szacuje się na około 100 000 tysięcy, co wpływa nie tylko na branżę TSL, ale także na całą gospodarkę kraju. Stanowi to poważny problem, ponieważ polski rynek pracy wkracza w etap rynku pracownika, co również wpłynie na większą rotację już zatrudnionych kierowców.

Wśród innych wskazanych odpowiedzi dotyczących zagrożeń branży transportowej, pojawiły się m.in. manipulacje kierowców (manipulacje tachografem, manipulacje związane z czasem pracy), które wskazało niecałe 7% ankietowanych, następne zaś wymieniane były kradzieże i porwania w transporcie (5%).

Dane pochodzące z raportu PwC „Rynek pracy kierowców w Polsce” z października 2016 r., https://www.pwc.pl/pl/pdf/pwc-raport-rynek-pracy-kierowcow.pdf

W tym samym badaniu wskazano, że menadżerowie i właściciele firm transportowych bardzo wysoko cenią sobie bezpieczeństwo zatrudnionych w przedsiębiorstwach kierowców zawodowych. Dla prawie 96% z nich zapewnienie właściwych warunków pracy jest istotne albo bardzo istotne.

– „Z doświadczenia wiemy, że przedsiębiorcy bardzo poważnie podchodzą do kwestii bezpieczeństwa
w transporcie. Równolegle, przeprowadzone przez markę VIAON badanie sugeruje, że nie wszyscy mają wiedzę na temat metod, które mogą w znaczący sposób minimalizować ryzyko kradzieży czy porwania, a także usprawnić komunikację na linii kierowca-spedytor” –
podkreśla Bartosz Najman.

Jednym ze sposobów wpływających na zwiększenie bezpieczeństwa jest zastosowanie systemów telematycznych, czyli połączenia rozwiązań telekomunikacyjnych, informatycznych i informacyjnych, które w praktyce pozwalają obniżyć koszty związane z obsługą floty samochodów ciężarowych, a także zwiększyć poziom bezpieczeństwa.

Źródło: Viaon