PKEE jest za rozwojem transportu elektrycznego w Polsce

Polski Komitet Energii Elektrycznej opowiada się za rozwojem transportu elektrycznego w Polsce. Ich zdaniem integracja systemów: transportowego oraz elektrycznego, powinna polegać na zmianie przede wszystkim indywidualnych preferencji konsumentów. Drogą do osiągnięcia tego celu są m.in. wsparcie odpowiednim systemem zachęt i rozwojem infrastruktury niezbędnej do stabilnych dostaw energii elektrycznej.

PKEE opublikował swoje stanowisko dotyczące komunikatu Komisji Europejskiej pt. „Europejska strategia na rzecz mobilności niskoemisyjnej”. Jak poinformowało PKEE: „W związku z negatywnym wpływem emisji pochodzących z transportu na zdrowie ludzkie oraz umiarkowaną skutecznością dotychczasowych wysiłków mających na celu systematyczną redukcję emisji z sektora transportu drogowego, Polski Komitet Energii Elektrycznej popiera postulaty zaprezentowane w komunikacie Komisji Europejskiej „Europejska strategia na rzecz mobilności niskoemisyjnej”„.

Komunikat opublikowany przez PKEE, prezentuje wizję rozwoju niskoemisyjnego transportu drogowego, którym nieodłącznym elementem jest powiązanie systemów transportowego i elektroenergetycznego. Jednocześnie celem komunikatu jest zainicjowanie szerszej dyskusji na temat kontrybucji sektora transportu drogowego do realizowanej na szczeblu unijnym i globalnej polityki klimatycznej.

W stanowisku możemy przeczytać również, że: „Zawarte w komunikacie postulaty wpisują się w realizację szerszego planu redukcji emisji CO2 oraz szkodliwych substancji z sektorów nieobjętych dotychczas wystarczająco skutecznymi i restrykcyjnymi normami środowiskowymi. Do sektorów takich należy transport, który generuje znaczącą część emisji gazów cieplarnianych oraz szkodliwych substancji takich jak lotne związki organiczne, tlenki azotu, tlenek węgla, cząsteczki pyłu PM2,5 oraz PM10„.

Jak wskazuje PKEE, o wyzwaniu świadczy fakt, że transport drogowy jest głównym źródłem krajowej emisji NOx oraz drugim co do wielkości źródłem emisji niemetanowych lotnych związków organicznych (NMLZO).

Źródło: wnp.pl