Baza pojazdów elektrycznych dostępnych w Polsce już działa

Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych w najnowszym raporcie sprawdziło ofertę e-pojazdów, które koncerny motoryzacyjne mają w stałej sprzedaży na polskim rynku. Najdroższy samochód elektryczny na polskim rynku kosztuje niemal milion złotych. Za najtańszy trzeba zapłacić tylko 50 tysięcy.

Zestawienie Obserwatorium zawiera specyfikację 42 pojazdów – 15 w pełni elektrycznych (BEV) i 27 hybryd typu plug-in (PHEV). Eksperci dokładnie przeanalizowali ofertę poszczególnych marek, weryfikując dane pojazdów z koncernami motoryzacyjnymi. Uwzględniono jedynie te samochody, które są stałej w ofercie polskich dilerów. Opisy samochodów zawierają podstawowe parametry, takie jak zasięg, emisja, cena czy gabaryty. Podano także pozostałe dane, m.in. związane z typem silnika i osiągami, baterią i czasem ładowania.

Internetowy katalog aut elektrycznych został udostępniony pod adresem www.elektromobilni.pl

Jak wynika z opracowania, ceny pojazdów w pełni elektrycznych zaczynają się od 53 200 zł. Tyle trzeba zapłacić za dwuosobowe Renault TWIZY. W środku zestawienia, po smartach (od 94 500 do 108 300 zł) i Volkswagenie e-up! (115 190 zł), plasują się liderzy rynku: Renault ZOE (od 121 900 do 134 900 zł) i Nissan LEAF (od 128 000 do 133 000 zł). Górny pułap to Hyundai IONIQ electric (149 900 zł), BMW i3 (162 100 zł) i najdroższy Volkswagen e-Golf (162 890 zł). Ceny hybryd plug-in zaczynają się od 147 000 zł (MINI Cooper S E Countryman ALL4). Najdroższe jest Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid, za które trzeba zapłacić niemal milion złotych (903 630 zł). Wszystkie pojazdy tego typu oferują zasięg na samej baterii napędzie elektrycznym od 30 do ok. 50 km.

Najmniejszym deklarowanym zasięgiem wśród aut w pełni elektrycznych dysponuje Renault TWIZY, które na jednym ładowaniu może pokonać 100 km. Najdalej zajedziemy Renault ZOE R90 Z.E. 40 – ponad 400 km. Nissan Leaf, w zależności od pojemności akumulatorów może przejechać od 199 do 250 km, Hyundai IONIQ electric pokona 280 km, Volkswagen e-Golf 300 km, a BMW i3 – 312 km. Wszystkie pojazdy elektryczne nie emitują CO2 do atmosfery. Wśród hybryd najbardziej ekologiczna jest Toyota Prius Plug-in Hybrid, która emituje 23 g CO2 na km.

Celem raportu jest zaznajomienie przyszłych i obecnych użytkowników z technologią i parametrami pojazdów elektrycznych. W ten sposób Obserwatorium zwiększa świadomość społeczną Polaków w zakresie niskoemisyjnego transportu, przekonując ich do zalet elektromobilności. Raport został udostępniony publicznie pod adresem elektromobilni.pl, jest także dostępny na stronie orpa.pl.

Pojazdy w pełni elektryczne (BEV)

Zestawienie otwiera najtańszy na polskim rynku miejski mikrosamochód, czyli Renault TWIZY (53 200 zł). Produkowany od 2012 r. pojazd mieści na pokładzie dwie osoby (w układzie 1+1). Katalogowy zasięg wynosi 100 km. Więcej należy zapłacić za samochody ze stajni grupy Daimler – Smarta Fortwo Electric Drive (94 500 zł), Smarta Forfour Electric Drive (96 000 zł) oraz Smarta Fortwo Cabrio Electric Drive (108 300 zł). Kolejny miejski pojazd elektryczny w zestawieniu to Volkswagen e-up! (115 190 zł). 5-drzwiowi maluch o mocy 82 KM generuje 210 Nm momentu obrotowego, a do 100 km/h rozpędza się w 12,4 s. Deklarowany przez producenta zasięg to 160 km. Wprowadzony natomiast do sprzedaży we wrześniu 2016 r., nowy model Renault ZOE dysponuje już zasięgiem do 400 km. Wersje ZOE R90 Z.E. 40 (131 900 zł) i ZOE Q90 Z.E. 40 (134 900 zł) różnią się systemem ładowania. W wersji R ładowanie odbywa się z maksymalną mocą 22 kW, w wersji Q z mocą do 43 kW, ale niższa jest ogólna sprawność napędu i ładowania, stąd mniejszy zasięg (R – 403 km i Q – 367 km). Nieco tańsza jest wersja ZOE R90 22 kWh (121 900 zł), zapewniająca zasięg 240 km.

Pierwsza generacja Nissana LEAF osiągnęła status najlepiej sprzedającego się samochodu elektrycznego na świecie. Połączenie kompaktowego nadwozia z napędem elektrycznym idealnie wpasowywało się w potrzeby osób mieszkających w dużych metropoliach. W 2011 r. LEAF zdobył tytuł Światowego Samochodu Roku. Pojazd cieszy się dużą popularnością również na rynku polskim. W ofercie znajdują się dwie odmiany modelu – Nissan LEAF 24 kWh (128 000 zł) i LEAF 30 kWh (133 000 zł), różniące się pojemnością zastosowanych akumulatorów litowo-jonowych.

Hyundai, który poinformował ostatnio, że do 2020 r. planuje zostać drugim największym na świecie producentem pojazdów przyjaznych środowisku, w polskiej ofercie ma jeden w pełni elektryczny model – IONIQ electric (149 900 zł) z akumulatorami litowo-jonowymi o pojemności 28 kWh i maksymalnym zasięgiem 280 km. Pojazd napędzany jest na przednie koła przez silnik elektryczny o mocy 120 KM i momencie obrotowym 295 Nm. Do 100 km/h pojazd przyspiesza w 9,9 s. W październiku w polskiej ofercie Hyundaia pojawił się także IONIQ w wersji plug-in hybrid wyceniony od 138 900 zł .

BMW i3 (162 100 zł) to pierwszy seryjny, w pełni elektryczny samochód bawarskiego producenta, produkowany od 2013 roku. Najchętniej kupowany elektryk w Polsce ma niespełna 4 m długości, 1,77 m szerokości i 1,57 wysokości. Przyspieszenie od 0 do 100km/h wynosi 7,2 s, a prędkość maksymalna – 150 km/h. Deklarowany zasięg na jednym ładowaniu to 312 km.

Najdroższym samochodem elektrycznym oferowanym na polskim rynku jest Volkswagen e-Golf (162 890 zł). Pojazd sprawdzi się zarówno w mieście, jak i w dłuższej trasie (ponad 300 km zasięgu na jednym ładowaniu). Silnik elektryczny dysponuje mocą 136 KM i maksymalnym momentem obrotowym 290 Nm.

Autor: Jan Wiśniewski, Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych ORPA.PL