Niemcy liderem elektromobilności w Europie

Po jedenastu miesiącach 2019 r. największym rynkiem aut elektrycznych (BEV) stały się Niemcy. W niespełna rok u naszych zachodnich sąsiadów zarejestrowano ponad 57,5 tys. tego typu samochodów, podczas gdy w całym 2018 r. zarejestrowano ich 53,8 tys. sztuk. Jeszcze do października br. liderem europejskiej sprzedaży była Norwegia, jednak po niższym popycie w listopadzie, rynek ten spadł na drugą lokatę.

W pierwszych trzech kwartałach 2019 r. w krajach Unii Europejskiej i EFTA łącznie zarejestrowano 257,5 tys. aut z silnikami elektrycznymi (BEV). Wynik ten oznacza wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym o 93,1 proc. Najwięcej samochodów z takim właśnie napędem zarejestrowano we wspomnianej Norwegii (49,5 tys. samochodów, wzrost o 57,6 proc.) i Niemczech (48 tys. samochodów, wzrost o 94,7 proc.). W drugiej połowie roku obserwujemy zwiększone zainteresowanie autami elektrycznymi – w III kwartale liczba nowych rejestrowanych e-samochodów podwoiła się (+102,4 proc.).

Prawdziwy boom na zakup aut elektrycznych jest dopiero przed nami – prognozuje Rafał Orłowski z firmy analitycznej AutomotiveSuppliers.pl. – W ciągu najbliższych dwóch lat wiele koncernów motoryzacyjnych zapowiada prawdziwą ofensywę elektromobilności.

W zakładzie Renault we Flins (Francja) produkowane są w chwili obecnej dwa elektryczne modele aut: Renault ZOE i Nissan Micra. W latach 2012-2019 zakład wyprodukował ponad 179 tys. modeli ZOE. Inny model elektrycznego Nissan-a, Leaf wytwarzany jest w fabryce w Sunderland w Wlk. Brytanii.

Zgodnie z zapowiedziami BMW już do 2021 r. zamierza sprzedać milion aut elektrycznych w Europie. Bawarski koncern wprowadzi do swojej oferty 25 modeli samochodów elektrycznych. Co ważne, połowę będą stanowiły auta o napędzie w pełni elektrycznym. BMW już teraz rozwija swoje centra badawczo-rozwojowe w tym kierunku. W Monachium kosztem 200 mln euro powstało centrum badawcze BMW Group Battery Cell Competence Center mające za zadanie rozwijanie technologii potrzebnych do produkcji ogniw bateryjnych.

W listopadzie br. Grupa VW uroczyście uruchomiła produkcję całkowicie elektrycznego modelu Volkswagena ID.3 W budowę fabryki w Zwickau zainwestowano gigantyczną kwotę 1,2 mld euro. W 2020 r. powstanie w niej 100 tys. sztuk modelu ID.3 a rok później 330 tys. Ponadto będą tam produkowane inne modele samochodów elektrycznych należące do Grupy Volkswagena. Do niemieckiej ofensywy dołączają także Daimler, Opel a wkrótce też Tesla. W 2021 r. w Gigafactory 4 pod Berlinem ruszy produkcja modelu Tesla Y. Pierwsze modele w pełni elektryczne wytwarzane są także w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Na Słowacji produkowane są dwa modele: Škoda Citigo-e iV oraz Peugeot e-208.

Polska pod względem rejestracji nowych aut elektrycznych plasuje się dość daleko w Europie. Choć wynik 1190 e-samochodów po trzech kwartałach br. jest blisko trzykrotnie wyższy niż w tym samym okresie 2018 r. to ustępujemy takim krajom jak Dania, Irlandia czy Węgry. W trzecim kwartale „przegraliśmy” nawet z Rumunią, w której zarejestrowano 553 auta elektryczne wobec 245 w naszym kraju.

(Red)