Już zaraz Porsche Panamera GTS

Jeżeli komuś nie wystarcza zwykła Panamera Turbo S, a nie chce odmiany hybrydowej, to już niedługo będzie mógł wybrać ciekawszą odmianę tego modelu. Do oferty powraca wersja GTS. 

Porsche postanowiło pokazać odmianę GTS od razu w dwóch wariantach: klasycznej oraz Sport Turismo. Wizualnie model ten wyróżnia się nieco ostrzej zarysowanymi zderzakami z większymi wlotami powietrza, dodatkowymi czarnymi elementami oraz 20-calowymi alufelgami. Oczywiście nie można zapomnieć o emblematach GTS. Z tyłu pojawiło się natomiast rozkładane skrzydło z wersji Turbo.

Wnętrze postanowiono wykończyć w ciemnej tonacji (czerń) z czerwonymi akcentami (np. przeszycia). Standardowo z tym aucie znajdziemy pakiet Sport Chrono, z charakterystycznym stoperem na szczycie deski rozdzielczej. Wraz z premierą tego modelu ma zostać przedstawiony nowy wyświetlacz HUD.

Pod maską Panamery pracuje podwójnie doładowane V8 o objętości skokowej 4-litrów, generujące 460 KM i 620 Nm momentu obrotowego. Sprint do setki ma zajmować 4,1 sekundy, zaś prędkość maksymalna to skromne 292 km/h. Auto standardowo oferowane jest ze sportowym zawieszeniem, obniżonym o 10 mm, inaczej zestrojonym systemem Porsche Active Suspension Management i wydajniejszymi hamulcami.

Niestety nie znamy jeszcze polskich cen tej wersji Panamery. W Niemczech jest ona wyceniona minimum na 138 500 euro zaś za Panamerę GTS Sport Turismo trzeba zapłacić co najmniej 141 350 euro.