Wiele danych zbieranych przez floty nie ma znaczenia strategicznego – twierdzi Chevin Fleet Solutions.
Chevin Fleet Solutions, firma o zasięgu globalnym specjalizująca się w rozwiązaniach dla flot, sprawdziła, jak przedsiębiorstwa korzystają z programów do zbierania informacji o samochodach służbowych.
Dyrektor zarządzający w Chevin Ashley Sowerby mówi, że firmy wybierając rozwiązania telematyczne decydują się nieraz na zbyt wiele opcji, które nie są im do niczego potrzebne. – Znamy floty, które zainwestowały w zaawansowane rozwiązania telematyczne i po dwóch tygodniach wyłączały przesyłanie danych, ponieważ zostały zalane przez informacje, które nie miały dla nich znaczenia.
Sowerby informuje, że Chevin współpracuje z flotami, które korzystają nawet z 15 różnych narzędzi i wykorzystują dane ze wszystkich z nich. Zdarza się jednak, że firma wybiera cztery opcje, a korzystają z dwóch.
Dyrektor Chevin zwraca uwagę, że należy tak dobierać rozwiązania, aby firma miała informacje niezbędne do osiągania swoich strategicznych celów. Sowerby wie, że perspektywa kontroli absolutnie wszystkich aspektów funkcjonowania floty może być kusząca. Jednak należy się zastanowić, czy naprawdę musimy prowadzić raporty np. na temat tego, ile razy w ciągu dnia kierowca otwierał drzwi w samochodzie?
Źródło: Chevin