Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Citroen C3 Rally2) powtórzył sukces z 2019 roku i po raz drugi w swojej karierze wywalczył zwycięstwo w polskiej rundzie mistrzostw Europy. Aktualny czempion Starego Kontynentu, pilotowany przez Aleksieja Arnautowa, przez cały rajd utrzymywał wysokie, a co najważniejsze równe tempo. Najlepsza polska załoga – Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk (Skoda Fabia Rally2) dotarła do mety w Warszawie na trzecim miejscu.
Łukjaniuk objął prowadzenie po siódmym odcinku specjalnym i już do mety kontrolował sytuację. Drugą lokatę wywalczył Andreas Mikkelsen (Skoda Fabia Rally2) – zwycięzca naszej sztandarowej imprezy w sezonie 2016. Norweg, jadący w duecie z Olą Floene, stracił 18,4 s do rosyjskiej załogi. Życiowy wynik, w swoim zaledwie dziewiątym starcie w mistrzostwach Europy, wywalczył Mikołaj Marczyk (Skoda Fabia Rally2). Kierowca Orlen Teamu, wraz z Szymonem Gospodarczykiem, uplasował się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Jednocześnie Marczyk i Gospodarczyk zwyciężyli w klasyfikacji krajowych mistrzostw, umacniając się na prowadzeniu w punktacji.
Tegoroczna 77. edycja Rajdu Polski, obchodzącego w tym roku swoje stulecie, zainaugurowała Rajdowe Mistrzostwa Europy (FIA ERC) 2021, była także drugą rundą ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Łącznie do startu w zawodach zgłosiły się aż 102 załogi, w tym 44 dysponujące rajdówkami kategorii Rally2/R5, czyli najszybszymi i najbardziej zaawansowanymi konstrukcjami dopuszczonymi do startów FIA ERC i RSMP.
Przez 3 dni najlepsze rajdowe załogi Europy, a także krajowa czołówka, ścigały się przy prawdziwie letniej, upalnej pogodzie. Tym razem na trasę nie spadła ani jedna kropla deszczu, co oznaczało, że na szybkich oesach na Mazurach samochody zostawiały za sobą spektakularne „pióropusze” piasku. Podobnie jak podczas kilkunastu poprzednich edycji rajdu (ubiegłoroczną odwołano z powodu pandemii), bazą imprezy były Mikołajki, jednak metę zlokalizowano w Warszawie.
ORLEN 77. Rajd Polski rozpoczął się od dominacji załogi Nikołaj Griazin/Konstantin Aleksandrow (Volkswagen Polo GTI R5). Triumfatorzy Rajdu Polski z 2018 r. zwyciężyli na otwierającym rajd oesie Mikołajki Arena (2,5 km), w piątek wieczorem. Wynik wywalczony na krótkim odcinku specjalnym nie zapowiadał jednak tempa w jakim Rosjanie będą uciekać rywalom w sobotę. Griazin i Aleksandrow wygrali 5 pierwszych odcinków zaplanowanych na drugi dzień rajdu i uzyskali ogromną przewagę nad resztą stawki. Zajmujący drugie miejsce duet Aleksiej Łukjaniuk/Aleksiej Arnautow (Citroen C3 Rally2) tracił do liderów aż 40,5 s. W przypadku sklasyfikowanych na trzeciej pozycji Andreasa Mikkelsena i Oli Floene (Skoda Fabia Rally2) strata wynosiła już ponad minutę.
Jednak marzenia Griazina o drugiej wygranej w tej imprezie prysnęły po OS 7. Na drugim przejeździe najdłuższej w rajdzie próby Wieliczki (28,7 km) kierowca Volkswagena Polo GTI R5 kompletnie zniszczył dwie przednie opony i musiał wycofać się z rywalizacji. Rosjanin zabrał do samochodu tylko jedno koło zapasowe, a przepisy zabraniają pomocy serwisu, jeżeli samochód nie ma opon na wszystkich czterech kołach.
W tej sytuacji prowadzenie przejął Łukjaniuk, Mikkelsen awansował na drugą pozycję, a na trzecią lokatę wskoczyli najwyżej sklasyfikowani Polacy – Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Na kolejnych próbach Łukjaniuk wykazał się dojrzałością i skutecznością, umiejętnie dobierał tempo i nie popełniał błędów, utrzymując za sobą wszystkich rywali. – Ten rajd był ekstremalny, ale przekuliśmy naszą jazdę w zwycięstwo. Rywalizowaliśmy z wieloma szybkimi kierowcami, więc jestem szczęśliwy, że jesteśmy na mecie jako triumfatorzy – powiedział dwukrotny mistrz Europy.
– Jestem zadowolony z drugiego miejsca. Aleksiej pojechał świetnie – mówił na mecie Andreas Mikkelsen, sklasyfikowany na drugim miejscu.
– Ten wynik to spełnienie marzeń, jestem przeszczęśliwy. Nieustannie pracujemy, żeby być coraz lepszym zespołem i coraz szybszą załogą, a ten rajd pokazał, że zrobiliśmy kolejny postęp. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy z nami pracują – cieszył się 25-letni łodzianin Mikołaj Marczyk. Dla mistrza Polski z 2019 roku to życiowy wynik w rundzie europejskiego czempionatu.
Blisko świetnego wyniku był także kolejny z mistrzów Polski w stawce – Wojciech Chuchała. Pilotowany przez Sebastiana Rozwadowskiego kierowca Skody Fabii Rally2 aż do 13. odcinka plasował się na czwartym miejscu. Niestety, przez problemy z samochodem popularny „Siemanko” spóźnił się na jeden z punktów kontroli czasu, co oznaczało karę czasową i spadek na 7 miejsce.
W klasyfikacji RSMP na podium stanęły załogi: Marczyk/Gospodarczyk, Chuchała/Rozwadowski oraz Grzyb/Poradzisz (wszystkie w Skodach Fabiach Rally2).
Dla uczczenia stulecia Rajdu Polski finałowy odcinek zawodów rozegrano na słynnej ulicy Karowej, gdzie co roku odbywa się Kryterium Asów, tradycyjnie kończące sezon sportów motorowych w naszym kraju. Blisko dwukilometrową próbę Rally Poland 100th Anniversary wygrali znani z występów mistrzostwach świata (WRC) Irlandczycy – Craig Breen i Paul Nagle (Hyundai i20 R5), którzy o włos pokonali Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka (+0,2 s). Ceremonię mety i wręczenia nagród przeprowadzono na błoniach PGE Stadionu Narodowego.
Następną rundą mistrzostw Europy będzie szutrowy Rajd Lipawy na Łotwie (1-3 lipca). Z kolei stawka RSMP o kolejne punkty powalczy na asfaltowych oesach wokół Puław, podczas Rajdu Nadwiślańskiego (16-18 lipca).
Klasyfikacja ORLEN 77. Rajdu Polski
1. Łukjaniuk/Arnautow (RUS/RUS, Citroen C3 Rally2) +01:48:31,3
2. Mikkelsen/Floene (NOR/NOR, Skoda Fabia Rally2) +18,4
3. Marczyk/Gospodarczyk (POL/POL, Skoda Fabia Rally2) +1:54,7
4. Solans/Marti (ESP/ESP, Skoda Fabia Rally2) +3:06,2
5. Herczig/Ferencz (HUN/HUN, Skoda Fabia Rally2) +3:44,8
6. Llarena/Fernandes (ESP/ESP, Skoda Fabia Rally2) +3:46,5
7. Chuchała/Rozwadowski (POL/POL, Skoda Fabia Rally2) +3:56,0
8. Bonato/Boulloud (FRA/FRA, Citroen C3 Rally2) +4:11,7
9. Cais/Zakova (CZE/CZE, Ford Fiesta Rally2) +4:16,6
10. Grzyb/Poradzisz (POL/POL, Skoda Fabia Rally2) +4:43,1
Oprac. Tomasz Szmandra
Zdjęcia: Rally Poland, Orlen Team, Tiger Rally Team