Aż 44 polskich zawodników wystartowało w Rok Cup Superfinal, czyli Światowym Finale Roka. Nasi kartingowcy stawali na podium we wszystkich kategoriach, w których rywalizowali na włoskim torze Franciacorta, co oznacza, że dla biało-czerwonych był to najbardziej udany finał serii Rok w 18-letniej historii tej imprezy.
Dla wielu z nich był to debiut na tym torze, który zaledwie kilka dni przed zawodami został wyznaczony na miejsce rozegrania tegorocznej edycji Rok Cup Superfinal. W tegorocznym kalendarzu widniał tradycyjnie tor South Garda w Lonato, ale po incydentach podczas rozegranych tutaj wcześniej mistrzostwach świata kategorii KZ, w których uczestniczyli: zawodnik Luca Corberi i jego ojciec Marco – właściciel toru w Lonato, FIA postanowiła przenieść imprezę na Franciacorta.
W bardzo udanych dla polskich kartingowców zawodach triumfowali: Jan Przyrowski w klasie Mini Rok oraz mieszkający we Włoszech Aleksander Bardas w kategorii Senior Rok. Drugie lokaty zajęli Wojciech Stadnik w Expert Rok i David Liwiński w Shifter Rok, natomiast trzecie miejsca wywalczyli: Maciej Gładysz w Mini Roku, Franciszek Hałatnik w Junior Roku i Kacper Nadolski w Shifter Roku.
Oprócz tego, kilku innych naszych zawodników także wywalczyło czołowe lokaty w swoich kategoriach: Franciszek Lassota zajął szóstą, a Marcel Kasprzycki dziesiątą pozycję w Mini Roku, Olaf Tyrakowski finiszował jako czwarty, a Jakub Rajski jako piąty w Senior Roku, natomiast Daniel Zając uplasował się na piątej pozycji w Expert Roku.
Miejsca na podium aż w pięciu kategoriach, które zdobyli nasi zawodnicy podczas Rok Cup Superfinal 2020, przejdą do historii polskiego kartingu i świadczą o ciągle rosnącym poziomie tej dyscypliny w naszym kraju. Miejmy nadzieję, że mimo ograniczeń związanych z pandemią ten trend zostanie utrzymany również w przyszłym sezonie.
Tekst: Tomasz Szmandra
Foto: Joanna Lenart
