Przez dwa ostatnie dni w naszej redakcji dominował jeden temat – czwarta generacja Nissana X-Trail. Krajowa premiera tego modelu pozwoliła nam bliżej przyjrzeć się najnowszemu japońskiemu SUV-owi, a przede wszystkim sprawdzić go w różnych, czasem bardzo trudnych, warunkach drogowych.
Model X-Trail od dawna cieszy się dobrą opinią użytkowników, a cenią go zwłaszcza ci miłośnicy SUV-ów, którzy nie ograniczają się do jazdy po mieście czy autostradach.
Samochód wyróżnia się masywną sylwetką nadwozia z elementami stylistycznymi, które przywodzą na myśl model Qashqai III. Warto zwrócić uwagę na projekt przedniego pasa z listwą ozdobną w kształcie litery „V” oraz piętrowym układem reflektorów – górny segment, gdzie zgrupowano kierunkowskazy oraz światła pozycyjne, wyraźnie zachodzi na nadkola. Wrażenie smukłości podkreślają gładkie powierzchnie paneli drzwi i pokrywy silnika, jak również tylne lampy mające formę bumerangów.
Nissan X-Trail został zaprojektowany na płycie podłogowej CMF-C, która według producenta gwarantuje lepsze właściwości jezdne, jak również dostępnością kolejnych funkcji wspierających pracę kierowcy. Inżynierowie udoskonalili m.in. system ProPILOT, który steruje układem kierowniczym, przyspieszeniem i hamulcami podczas jazdy wybranym pasem autostrady. Dzięki połączeniu z nawigacją komputer potrafi odpowiednio wcześniej zmniejszyć prędkość, gdy samochód zbliża się akurat do zakrętu lub skrzyżowania.
To już drugi model tej marki, w którym zastosowano układ napędowy e-Power. Zastosowana konstrukcja stanowi połączenie silnika spalinowego 1.5/158 KM o zmiennym stopniu sprężania, generatora prądu, falownika oraz jednostki elektrycznej, której zadaniem jest wprawianie kół w ruch. Benzyniaka wykorzystuje się tylko do napędzania prądnicy, które stale ładuje „baterię”. W samochodzie nie ma natomiast możliwości ładowania akumulatora z gniazdka.
Nowy X-Trail z układem napędowym e-Power rozwija moc systemową rzędu 204 KM oraz do 330 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h można osiągnąć w około 8 sekund, natomiast maksymalna prędkość sięga 170 km/h. Średnie spalanie w cyklu mieszanym oscyluje w granicach 5,8-5,9 l/100 km. Samochód dostępny jest też z dodatkowym „elektrykiem”, który napędza koła tylnej osi. Tak skonfigurowany pojazd występuje zarówno w wersji pięcio-, jak również siedmiomiejscowej. Kierowca może liczyć na moc rzędu 213 KM, przyspieszenie 0-100 km/h w 7 sekund oraz maksymalną prędkość na poziomie 180 km/h.
Uzupełnieniem oferty jest wspierany instalacją mHEV turbodoładowany silnik o pojemności 1,5 litra i zmiennym stopniu sprężania. W omawianej wersji koła napędzane będą w tradycyjny sposób. Silnik osiągający moc 163 KM i do 300 Nm momentu obrotowego oferowany będzie wyłącznie w konfiguracji przednionapędowej, tworząc tandem z bezstopniową skrzynią biegów Xtronic.
Biorąc pod uwagę, że zwykle około 70% czasu jazdy odbywa się w obszarach miejskich i podmiejskich, Nissan wprowadził rozwiązanie umożliwiające prowadzenie samochodu z użyciem jednego pedału – technologię e-Pedal Step. Została ona stworzona z myślą o wyeliminowaniu konieczności częstego przenoszenia stopy z pedału hamulca na pedał przyspieszenia podczas jazdy po mieście. System umożliwia przyspieszanie i hamowanie jedynie przy użyciu pedału przyspieszenia. e-Pedal Step wymaga aktywacji przełącznikiem znajdującym się na konsoli środkowej, a uruchomienie tego trybu nie ma wpływu na charakterystykę pedału gazu. Po zmniejszeniu nacisku na pedał przyspieszenia system zaczyna hamować z opóźnieniem do 0,2 g, które wystarcza, by zapaliły się światła stopu. Samochód wtedy zwalnia aż do osiągnięcia prędkości „pełzania”, nie zatrzymując się całkowicie. Rozwiązanie to zapewnia płynność manewrów parkingowych przy niskiej prędkości.
Trzeba przyznać, że to auto fantastycznie sprawdza się na asfaltowej drodze, na której okazuje się przyjemne w prowadzeniu i nadzwyczaj ciche we wnętrzu. Ale to nie wszystko, bo pozytywne wrażenia potęgują się podczas przejażdżki w terenie! Premierowy test X-Traila mieliśmy okazję przeprowadzić w malowniczych okolicach Szklarskiej Poręby, gdzie śliskie, oblodzone i ośnieżone karkonoskie szlaki okazały się bardzo wymagającą próbą dla innych, typowo terenowych samochodów. Nic więc dziwnego, że początkowo z pewną nieśmiałością pokonywaliśmy kolejne strome zjazdy i podjazdy, przeciskając się wąskimi korytarzami pośród skał i drzew. Ale do szczegółowego opisu naszych wrażeń z pierwszych jazd nowym Nissanem X-Trail zapraszamy w styczniowym wydaniu magazynu „Menadżer Floty”, natomiast „na gorąco” podsumowując ten wątek, musimy stwierdzić, że to auto naprawdę robi mega wrażenie!
Cennik nowego Nissana X-Trail w Polsce rozpoczyna się od wersji 1.5 VC-T MHEV/163 KM XTronic 2WD, którą wyceniono na 181 500 zł. Natomiast do grona konkurentów japońskiego SUV-a należą takie modele jak: Skoda Kodiaq, Hyundai Santa Fe, Kia Sorento czy Seat Tarraco. Ale my już mamy swojego kandydata na lidera. Zgadnijcie którego?
Tomasz Szmandra