Barometr Flotowy 2022 – elektryfikacja przyspieszy

Dostępność nowych samochodów, skutki wojny w Ukrainie i zawirowania makroekonomiczne najmocniej wpływają na decyzje zakupowe zarządzających flotami. Zawirowania geopolityczne i gospodarcze nie zablokowały jednak rozwoju e-mobilności – wynika z nowego „Barometru Flotowego”, opublikowanego przez Arval Mobility Observatory.

Reperkusje wojny w Ukrainie, spowolnienie gospodarcze, inflacja oraz związane z tym dynamiczne podnoszenie stóp procentowych nie sprzyjają planowaniu inwestycji. Mimo to powiększenie flot w najbliższym czasie planuje 27 proc. polskich firm (23 proc. firm w pozostałych krajach, gdzie przeprowadzano badanie). Najczęściej wskazywany powód (74 proc.) to rozwój firmy, co pozwoliło Arval Mobility Observatory ocenić nastroje polskich przedsiębiorców jako optymistyczne. Około 35 proc. ankietowanych w Polsce osób jako powód pozyskania nowych samochodów wskazywało potrzeby związane z rekrutacją i utrzymaniem pracowników, zaś 13 proc. twierdziło, że chce rozwinąć wewnętrzny system współdzielenia pojazdów i bardziej efektywnego wykorzystania dostępnych środków mobilności w firmie. W przypadku innych rynków motywacje były podobne, choć trzecią najczęściej udzielaną odpowiedzią okazało się zapewnienie samochodów pracownikom, którzy dotychczas z nich nie korzystali (19 proc. wskazań).

Jak twierdzą przedstawiciele firmy Arval, w ostatnim czasie zmienia się sposób finansowania rozwoju firmowych flot. – Najszybciej na popularności zyskuje wynajem długoterminowy. Już 15 proc. firm chce uzupełniać swoje floty, korzystając z takich usług. Rosnące zainteresowanie widoczne jest przede wszystkim wśród małych firm do 9 pracowników i tych zatrudniających od 100 do 499 osób. Oczywiście, popularyzacja jednej formy finansowania musi odbywać się kosztem innej. Duże spadki odnotowuje zakup samochodów firmowych za gotówkę – twierdzi Robert Antczak, Dyrektor Generalny Arval Service Lease Polska.

Jak wskazują wyniki omawianego badania, zawirowania geopolityczne i gospodarcze, podobnie jak wcześniej pandemia, nie blokują rozwoju rynku samochodów zelektryfikowanych. Czysto elektryczne auta osobowe we flotach ma już 13 proc. polskich firm, a 28 proc. chce je mieć w perspektywie trzech lat. Inne ekologiczne napędy również są popularne. Z pojazdów zelektryfikowanych (hybrydy, plug-in i auta czysto elektryczne) korzysta już co trzecia firma, a 54 proc. planuje uzupełnienie o nie swoich flot w perspektywie 3 lat. – Istotny wpływ na przyspieszenie elektryfikacji flot ma program „Mój Elektryk”. Osoby prywatne oraz firmy mogą na szeroką skalę korzystać z dotacji na pozyskanie samochodów elektrycznych, także korzystając z usług wynajmu czy leasingu. To dopiero początek zmian i nie mam wątpliwości, że w przyszłorocznym „Barometrze Flotowym” będziemy omawiać dalszy dynamiczny rozwój tego trendu – mówi Radosław Kitala, Consulting & Arval Mobility Observatory Manager w Arval Service Lease Polska.

Eksperci Arvala podnoszą, że wzrosty napędzane są już nie tylko przez auta osobowe, a w coraz większym stopniu także przez elektryczne pojazdy użytkowe. Dziś we flotach ma je 2 proc. badanych firm w Polsce. Zgodnie ze wskazaniami respondentów już wkrótce może to być 14 proc.

O ile elektromobilność okazuje się trendem stałym, którego dynamika rośnie, alternatywne formy mobilności (jak hulajnogi, rowery czy car-sharing) lekko straciły na popularności. – Były dobrą odpowiedzią na wyzwania związane z pandemią, ale boom minął, kiedy zniesione zostały obostrzenia, a zasada zachowywania dystansu społecznego przestała mieć zastosowanie. Wyniki badania pokazują jednak, że zainteresowanie takimi rozwiązaniami będzie w najbliższych latach znowu rosło – tłumaczy Rafał Tarnacki, Product & Innovations Manager w Arval Service Lease Polska.

Pomimo spadku popularności, w 2022 r. 42 proc. firm w Polsce (wobec 65 proc. wśród wszystkich badanych) wciąż korzysta z alternatywnych form mobilności. Obecny spadek nie oznacza, że firmy nie są zainteresowane ich wykorzystaniem w przyszłości. W ciągu najbliższych trzech lat wynik ma ponownie przekroczyć 60 proc. – wynika z badań Arval Mobility Observatory. Szczególnie wysokie zainteresowanie widoczne jest w największych i najmniejszych przedsiębiorstwach.

Źródło: Informacja prasowa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *