66. Rajd Wisły. Beskidzki klasyk wraca do kalendarza

Po roku przerwy, spowodowanej pandemią COVID-19, do kalendarza sportów motorowych wraca Rajd Wisły. To już 66. edycja jednego z najstarszych rajdów w Polsce, który cieszy się zasłużoną sympatią zarówno zawodników, jak i kibiców.

Rywalizacja na trudnych, górskich trasach zawsze dostarcza mnóstwa emocji i nic dziwnego, że „Wisła” jest jednym z najbardziej ulubionych rajdów w naszym kraju. Wystarczy wspomnieć, że na listę zwycięzców beskidzkiego klasyka wpisali się tak znakomici zawodnicy jak: Sobiesław Zasada, Błażej Krupa, Marian Bublewicz, Krzysztof Hołowczyc, Janusz Kulig, Robert Gryczyński, Leszek Kuzaj, Kajetan Kajetanowicz czy Bryan Bouffier.

Na liście zgłoszeń tegorocznego Rajdu Wisły, który odbędzie się w dniach 22-23 października, widnieje 105 załóg, które wystartują w trzech cyklach: Motul Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski (HRSMP), Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Śląska (RSMŚl) oraz Rajdowym Samochodowym Pucharze Śląska (RSPŚl). Najwięcej, bo 46 załóg, zgłosiło się do Pucharu Śląska, 42 ekipy znajdują się na liście mistrzostw Śląska, natomiast 17 załóg wystartuje klasycznymi samochodami w ramach historycznych mistrzostw Polski.

Organizator – Automobilklub Śląski, przygotował dla uczestników rajdu 7 odcinków specjalnych w Wiśle, Istebnej, Milówce i Rajczy. Załogi zgłoszone do HRSMP i RSMŚl będą miały do pokonania 51,33 km, a zawodnicy RSPŚl 24,6 km odcinków specjalnych, natomiast cała trasa liczy 258 km. Start i metę zlokalizowano na placu Hoffa w Wiśle, a baza rajdu mieści się na terenie Skoczni im. Adama Małysza w Wiśle Malince. W piątek w stolicy Beskidów rozegrany zostanie także pierwszy odcinek specjalny rajdu.

Na pewno warto więc wybrać się na 66. Rajd Wisły, bo w Beskidach szykuje się prawdziwe motoryzacyjne święto!

Tomasz Szmandra

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *